Zaginiona eskadra

Zaginiona eskadra

„Polska superprodukcja „Gwiaździsta eskadra” to osadzona w realiach wojny polsko-bolszewickiej (1919-1920) filmowa opowieść o miłości, odwadze i poświęceniu, garstki śmiałków, gdzie zobaczymy porywające sceny podniebnych walk i epickie zmagania oddziałów lądowych! Na ekranie w jednej scenie zobaczymy nawet 15 samolotów. To historia o grupie ochotników, oficerów – pilotów amerykańskich, którzy pełnili służbę w 7. Eskadrze Myśliwskiej im. Tadeusza Kościuszki i walczyli w szeregach Wojska Polskiego, jako oficerowie kontraktowi.

Dzieło to porwie każdego widza!” – tak mogłaby brzmieć zapowiedź filmu, o którym recenzent mógłby później napisać: „Tuż przed zaręczynami z piękną Lili kapitan Bond przyjmuje propozycję przystąpienia do eskadry mającej bronić niepodległości Polski. Ukochaną informuje o tym listownie, ale owładnięta miłością Lili wyrusza w ślad za narzeczonym. Kiedy spotykają się na południowym odcinku frontu sytuacja zaczyna się komplikować. Bond zerka ku przyjaciółce swej wybranki, Zofii, której narzeczony, kapitan Woyda, interesuje się Lili. To on uwolni dziewczynę, gdy wskutek nieszczęśliwego wypadku dostanie się w ręce nieprzyjaciela. Miłość, przyjaźń, rozstania i śmierć Bonda w locie wywiadowczym na dobre potrafią przykuć uwagę widza.

I to niemal wszystko, co możemy dziś powiedzieć na temat „Gwiaździstej eskadry”. Wiemy, że film kręcono ogromnym nakładem sił i środków przy wsparciu wojska jesienią 1929 roku na obszarze Poznania, w tym na lotnisku Ławica, w Obozie Ćwiczeń w Biedrusku oraz jednym z pawilonów Powszechnej Wystawy Krajowej, w których nakręcono sceny rozgrywające się we wnętrzach. Polska premiera filmu miała miejsce 10 kwietnia 1930 roku.

Znamy nazwiska jego twórców i aktorów występujących w głównych rolach i wiemy, że prócz zawodowców wzięli w nim udział statyści – żołnierze z poznańskiego garnizonu. Za sterami samolotów zasiedli piloci z 3. Pułku Lotniczego z Ławicy, a wojska obu stron zagrali żołnierze z 14. Wielkopolskiej Dywizji Piechoty, 7. Dywizjonu Artylerii Konnej oraz 15. Pułku Ułanów Poznańskich. Dwóch z nich, por. pilot Jan Bilski oraz ppor. obserwator Feliks Lipiński, zginęło podczas zdjęć 12 listopada 1929 roku w katastrofie lotniczej. Mamy zachowane nieliczne zdjęcia zarówno z realizacji produkcji, jak i kadry z samego filmu, który początkowo niemy, został udźwiękowiony i wzbogacony muzyką Tadeusza Górzyńskiego.

Widzowie ostatni raz mieli okazję obejrzeć „Gwiaździstą eskadrę” w Warszawie w 1947 roku. Nie wiadomo, czy zachowała się, choć jedna z kopii, w jakich film był rozpowszechniany. Zgodnie z zachowanymi relacjami, ze względów politycznych, zostały one zarekwirowane przez tajne służby Związku Radzieckiego i jeśli nie zostały zniszczone, do dziś mogą być przechowywane w rosyjskich archiwach.

 

Fot. Filmoteka NarodowaNie można też wykluczyć, że uda się odnaleźć jakiś ślad w USA. W 1933 roku odbyła się tam międzynarodowa premiera „Gwiaździstej eskadry” i istnieje szansa, że film ten przetrwał do dziś, być może pod innym tytułem. Jak przypomina pomysłodawca i szefa projektu dr Bartosz Kruszyński z Zakładu Historii Wojskowej Instytutu Historii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Obok dr. Kruszyńskiego, w projekcie uczestniczą także: prof. UAM dr hab. Jakub Wojtkowiak (UAM), dr Anna Olejniczak (UAM), dr Agnieszka Sawicz, mgr Kostiantyn Mazur (UAM – Ukraina), mgr Tetiana Soloshchenko (UAM – Ukraina ).

Wśród partnerów strategicznych przedsięwzięcia jest Filmoteka Narodowa, a patronat medialny nad całą akcją objął między innymi „Kurier Galicyjski”. Kiedy film zostanie odnaleziony przeprowadzona zostanie jego digitalizacja i konserwacja, a następnie odbędzie się uroczysta premiera. Nie mniej to, kiedy i czy w ogóle uroczysta projekcja dojdzie do skutku, zależy nie tylko od poznańskich naukowców, wspieranych przez media czy Stowarzyszenie Grupę Rekonstrukcji Historycznej 7 D.A.K. Także każdy z naszych Czytelników może przyczynić się do odnalezienia cennego zabytku kinematografii. Jest bowiem możliwe, że są wśród Państwa osoby, które słyszały o „Gwiaździstej eskadrze”, może są takie, które natknęły się na informacje o tym filmie, jego realizacji bądź dalszych losach. Możliwe jest, że ktoś z naszych Czytelników ma wśród swoich krewnych osobę pracującą nad jego powstaniem. Każda, nawet pozornie błaha wiadomość, może okazać się bezcenna.

Stąd apel do Państwa – jeśli posiadacie informacje na temat „Gwiaździstej eskadry” skontaktujcie się z redakcją „Kuriera Galicyjskiego”, bądź bezpośrednio z kierownikiem projektu, doktorem Bartoszem Kruszyńskim:

dr Bartosz Kruszyński
Zakład Historii Wojskowej
Instytut Historii UAM
ul. Św. Marcin 78
61-809 Poznań
Adres e-mail: bkrusz75@gmail.com

Za każdą pomoc będziemy Państwu niezwykle wdzięczni. Kto wie, może uczestnictwo w uroczystej projekcji „Gwiaździstej eskadry” będzie dla nas już wkrótce doświadczeniem na miarę podróży w czasie?

Agnieszka Sawicz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X