Zapewnił o tym „Kurier” ppłk Aleksander Adamczuk, z lwowskiego oddziału Ukraińskiej Straży Granicznej. Od 5 czerwca, na czas Euro 2012 zostały wprowadzone wspólne odprawy służb polskich i ukraińskich. Zarówno kontrole graniczne, jak i celne są teraz prowadzone w jednym miejscu po stronie polskiej – tzw. one step.
Z Łyczakowa we Lwowie, gdzie znajduje się siedziba oddziału straży granicznej mieliśmy możliwość obserwować na monitorach jak przebiega odprawa na każdym z przejść granicznych na Zachodniej Ukrainie. Zauważmy, że na ukraińsko-polskich przejściach granicznych przygotowano 28 tzw. pasów Euro dla kibiców i uczestników turnieju.
Podczas spotkania z dziennikarzami również zaznaczono, że obie strony, ukraińska i polska, uzgodniły wspólne działania na wypadek wystąpienia na terenie przejść granicznych sytuacji niestandardowych lub kryzysowych w trakcie odprawy kibiców, gości lub innych osób udających się na Euro 2012.
Na lotnisku we Lwowie przewidziano do 280 rejsów na dobę. Odprawa każdego pasażera ma zająć tylko 20 sekund. W taki sposób w ciągu jednej godziny można przepuścić do 2,5 tys. osób. Już odbyła się próba. Jeżeli będzie zła pogoda, przygotowane są lotniska zapasowe w Iwano-Frankowsku i Czerniowcach.
„Jesteśmy partnerami uczestników Euro 2012” – podkreślił ppłk Aleksander Adamczuk.
Konstanty Czawaga
Obejrzyj galerię: