26 Pułk Piechoty Odprawa z generałem Czumą (fot. archiwum autora)

26 Pułk Piechoty

Częścią historii Lwowa w okresie międzywojennym był jego garnizon wojskowy.

Ze względu na bliskość ZSRR był on stosunkowo duży i ważny. Jedną z formacji, której chciałbym poświęcić trochę uwagi był 26 Pułk Piechoty. Oficjalnym początkiem tej formacji był dzień 10.X.1918 roku, kiedy to jednostka otrzymała swoją nazwę.

W początkowym okresie pułk brał udział w walkach na froncie wschodnim. Natomiast w maju 1919 roku, ze względu na pogarszające się stosunki z Niemcami i Czechosłowacją, pułk został przerzucony na granicę zachodnią i południową. W początkach stycznia pułk ponownie przeniesiono na front wschodni. Brał on udział w walkach z Armią Konną Budionnego.

Odprawa z generałem Czumą (fot. archiwum autora)

Po zakończeniu działań wojennych, rozkazem M.S. Wojskowych z dn. 22 sierpnia 1921 roku 26 pp został przeniesiony do Lwowa, a jego II batalion do Mostów Wielkich, a następnie do Kamionki Strumiłowej. We Lwowie 26 pułk zajmował koszary na początku przy ul. Jabłonowskich, a następnie przy ul. Kleparowskiej 22 i ul. Zamarstynowskiej 7.

W wyniku kolejnych zmian, w 1927 roku II batalion został przeniesiony do Lwowa. Kolejne zmiany nastąpiły w 1934 roku, kiedy dowództwo pułku oraz I i II bataliony zostały przeniesione do Gródka Jagiellońskiego. W Gródku Jagiellońskim pułk zajmował koszary przy ul. Lwowskiej. Pod względem organizacyjnym 26 pułk należał do 5 DP, którego dowódcą przez długi okres czasu był gen. W. Czuma, późniejszy dowódca Korpusu Ochrony Pogranicza. Generał Czuma był we wrześniu 1939 roku pierwszym dowódcą obrony Warszawy. Dla żołnierzy wyznania rzymskokatolickiego jako kościół garnizonowy wyznaczony został kościół św. Barbary w Gródku Jagiellońskim. W roku 1938 pod względem gospodarczym do 26 pp należały: Komenda Powiatowa Przysposobienia Wojskowego Lwów, Komenda PW Bóbrka, Komenda Powiatowa PW Gródek Jagielloński, Komenda PW Jaworów, Komenda PW Rudki i posterunek żandarmerii w gródku Jagiellońskim. W 1928 roku przy pułku został zorganizowany obwód Przysposobienia Wojskowego, którego zadaniem było szkolenie rezerwistów i przedpoborowych.

Szkolna kompania ckm (fot. archiwum autora)

Na komendanta mianowano majora Edwarda Pączka. Jego następcami byli kapitan Stanisław Dworzaczek, a następnie kpt. Józef Walenty Smagowicz. Komendzie PW nr 26 podlegał Lwowski Batalion Obrony Narodowej. Przy 26 pułku istniała orkiestra wojskowa, której kapelmistrzem był m.in. kapitan Faustyn Kulczycki i por. Tomasz Szytersz.

W 26 pułku dużą wagę przywiązywano do sportu, który traktowano jako element wyszkolenia wojskowego. Na przełomie lat 20. i 30. zbudowano park sportowy wraz z pływalnią. Przy pułku istniał Wojskowy Klub Sportowy. W 1936 roku jego prezesem był ppłk Ludwik Dmyszewicz. W jego skład wchodziły sekcje: strzelecka, sportu wodnego, piłki nożnej, tenisowa, siatkarska, koszykarska, motocyklowa, szermiercza oraz myśliwska.

Sekcja myśliwska (fot. archiwum autora)

W pułku prowadzono również działalność oświatową. Ze względu na spory analfabetyzm wśród żołnierzy, prowadzono Szkołę Początkową, którą ukończyło w sumie ponad 200 szeregowych. W jednostce była również Wojskowa Biblioteka Pułkowa, a jej kierownikiem był w 1923 roku por. Józef Waszkiewicz.

Żołnierze i oficerowie 26 pp brali udział we wszystkich uroczystościach we Lwowie i okolicach. Wielkim wydarzeniem był udział w rewii wojskowej zorganizowanej w 1923 roku z okazji pobytu we Lwowie marszałka Francji i Polski Ferdynanda Focha. Pułk brał udział w ekshumacji i przewiezieniu do Warszawy zwłok nieznanego żołnierza z cmentarza Obrońców Lwowa.

Oficerowie 26 pp (fot. archiwum autora)

Skład narodowościowy i wyznaniowy pułku był zróżnicowany – służbę odbywali tam Polacy, Ukraińcy, Żydzi i Ormianie. Żołnierze pułku uczestniczyli też w świętach religijnych różnych wyznań. 19 stycznia 1936 roku z okazji święta ,,Jordanu”, które obchodzili żołnierze wyznania greckokatolickiego, z pułku do cerkwi udała się na mszę św. kompania sztandarowa. Przy święceniu wody w stawach gródeckich kampania oddała salwę honorową.

Park sportowy (fot. archiwum autora)

Na bazie kadry 26 pp prowadzono również szkolenie na potrzebę Służby Celnej i Korpusu Ochrony Pogranicza. Jednym z oficerów pułku był późniejszy dowódca I Dywizji Pancernej na zachodzie gen. Stanisław Maczek.

Dowódcy 26 Pułku Piechoty:
płk Jan Rządkowski – 8 XI 1918 – 13 I 1919
płk Emanuel Herman – 13 I 1919 – 10 VII 1920
płk Ryszard Waniczek – 03 VIII 1920 – 21 III 1928
płk Bolesław Wilhelm Pytel – 27 VIII 1928 – 31 VI 1933
płk dypl. Orest Teodor Dżułyński – 01 VII 1933 – 08 II 1936
mjr Tadeusz Knopp – 20 II 1936 – 24 II 1936
ppłk Ludwik Dmyszewicz – 25 II 1936 – 06 IV 1936
płk dypl. Tadeusz Stefan Münnich – 06 IV 1936 – 14 XI 1938
ppłk dypl. Franciszek Węgrzyn – 14 XI 1938 – 28 IX 1939.

26 pp musiał posiadać dobrą renomę, gdyż na praktykę do tej jednostki zostali przydzieleni żołnierze armii japońskiej. Wśród nich był major Szakao Fuzit Suka (zapis fonetyczny). Według przekazu ustnego oficera tego pułku, był on członkiem rodziny cesarskiej. Armia polska, w przeciwieństwie do armii zachodnich, miała doświadczenie w prowadzeniu wojny ruchowej. I to prawdopodobnie było przedmiotem zainteresowania Japończyków. Należy też sądzić, że byli to jednocześnie oficerowie wywiadu.

Oficer Japonski wśród oficerów 26 pp (fot. archiwum autora)

Wybuch wojny 1 września 1939 roku zastał pułk w pełni zmobilizowany. W wyniku mobilizacji pułk liczył 91 oficerów i 3200 szeregowców i podoficerów. Zgodnie z planem, pułk włączony w skład 5 DP, miał wejść w skład armii „Pomorze”, ale ostatecznie wskutek wydarzeń na froncie, wszedł w skład armii „Modlin”. Jednostki docierały na front na „raty”. 5 września do Modlina przyjechało dowództwo i oddziały pułkowe. Ostatecznie 26 pp wziął udział w obronie Warszawy, walcząc po obu stronach Wisły. Najczęściej jego poszczególne oddziały były podporządkowane innym formacjom. Wszystkie jednostki walczyły z ogromnym poświęceniem i determinacją, ale na szczególną zasłużył sobie III batalion. Nawet dowódca niemieckiej 19 DP nie mógł uwierzyć, że jeden batalion potrafił przez dwa dni stawiać opór całej dywizji, i nie szczędził polskim żołnierzom słów uznania. 27 września nastąpiła kapitulacja Warszawy. Żołnierze 26 pp podzielili los pozostałych obrońców i trafili do niewoli. W czasie działań wojennych z Niemcami poległo 17 oficerów i ok. 430 żołnierzy. Rannych zostało ok. 20 oficerów i około 220 żołnierzy. Na uwagę zasługuje bardzo duża ilość zabitych w stosunku do rannych, co zazwyczaj wskazuje na zaciekłość walk.

Oficer Japonski Szakao Fuzit Suka wśród oficerów 26 pp (fot. archiwum autora)

Po opuszczeniu koszar przez pierwszy rzut pułku, pozostały nadwyżki rezerwistów w liczbie ok 2000 żołnierzy. Dowództwo nad nimi sprawował ppłk Ludwik Dmyszewicz. Z nadwyżek tych zorganizowano 2 improwizowane bataliony. Walki o Lwów rozpoczęły się 12 września 1939 roku. Rezerwy 26 pp brały udział w obronie linii na rzece Wereszyca oraz w walce o składnicę nr 6 w Hołosku. Szczególnie zaciekłe walki pułk toczył o Kortumową Górę. Lwów nie został zdobyty przez Niemców. 17 września 1939 r. nad ranem Armia Czerwona na mocy umowy z Niemcami przekroczyła granicę II Rzeczypospolitej. Pierwszy oddział sowiecki dotarł do Lwowa w nocy z 18 na 19 września i zaatakował barykady na Łyczakowie. Obrońcy, wcześniej uprzedzeni przez gen. brygady Langnera, skutecznie odparli atak. Kolejną próbę Armia Czerwona podjęła 20 września, ale i tym razem została odparta. Ostatecznie, po rozmowach z przedstawicielem Armii Czerwonej, został podpisany „Protokół ogłoszenia o przekazaniu miasta Lwowa Armii Czerwonej”. Dokument ten przewidywał dla oficerów wolność osobistą, a także możliwość wyjazdu za granicę. W tym samym czasie ppłk Dmyszewicz, który dowodził załogą Składnicy Uzbrojenia nr 6 w Hołosku, zdecydował się poddać oddziałom niemieckim. Późniejsze wydarzenia potwierdziły trafność tej decyzji. Wszyscy oficerowie zostali zgromadzeni na Placu Bernardyńskim, skąd mieli przejść do Winnik i tam zostać zwolnieni. Jednak ta umowa nie została dotrzymana. Do niewoli trafili oficerowie 26 pp: kpt. Józef Janiszewski, por. Konrad Krzyworączka, por. Antoni Kulik, ppor. Witold Władysław Aruszecki, ppor. Bolesław Kohman, por. Antoni Marian Kisielewicz, por. Jerzy Lachowski, ppor. Tadeusz Bronisław Dworzyński, ppor. Tadeusz Józef Kabel, ppor. Henryk Jan Panaś. Wywieziono ich do obozu w Starobielsku, skąd w 1940 roku zostali przewiezieni do Charkowa i tam zamordowani.

Autor jest wnukiem ppłk. Stanisława Dworzaczka, długoletniego oficera 26 pp. Stanisław Dworzaczek, pomimo wielu perypetii wojennych i powojennych, przeżył szczęśliwie do roku 1991, mogąc tym samym przekazać wiele informacji o Lwowie i jego 26 pp.

Przy pisaniu artykułu wykorzystano pracę Jerzego S. Wojciechowskiego „26 Pułk Piechoty” oraz archiwa rodzinne. Reprodukcja zdjęć: Andrzej Karolak.

Andrzej Dworzaczek
Tekst ukazał się w nr 23–24 (243–244) 18 grudnia 2015 – 14 stycznia 2016

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X