Konfederacja Barska

Konfederacja Barska

Wielu historyków uznaje Konfederację Barską za pierwsze polskie powstanie antyrosyjskie. Była to insurekcja przeciwko władzy królewskiej i ówczesnym realiom politycznym – agresywnej polityce Rosji względem Polski.

29 lutego 1768 roku w miejscowości Bar na Podolu, szlachta kresowa zawiązała zbrojny związek w obronie wiary katolickiej i niepodległości Najjaśniejszej Rzeczypospolitej, skierowany przeciwko kurateli rosyjskiej i królowi Stanisławowi Augustowi Poniatowskiemu, jako władcy narzuconemu przez Rosję.

Czy taki „nieszczęśliwy” lub, jak kto woli, „wyjątkowy” dzień (29 luty pojawia się tylko w roku przestępnym, raz na cztery lata), wybrany na zawiązanie Konfederacji, mógł zaważyć na jej losach, jak nieraz pisano w dziewiętnastym stuleciu? Chyba nie. Rosja już wtedy była silnym, scentralizowanym państwem, tymczasem Polska rozdarta pomiędzy stronnictwa, ugrupowania i poddana wpływom sąsiednich państw, nie była w stanie przeciwstawić się tej sile.

„Posłany” z Petersburga, jak mówiono w kręgach arystokracji i szlachty polskiej, kochanek carycy Katarzyny II, Stanisław August Poniatowski rozpoczął panowanie w 1764 roku od reformowania dotychczasowego ustroju politycznego – m.in. próby zmiany zasad działania, uświęconej tradycją, ale już wówczas nieefektywnej demokracji szlacheckiej. A już przyznanie, na „prośbę” Prus i Rosji, politycznych praw protestantom i prawosławnym przeważyło szalę. Doprowadziło do całkowitego osamotnienia króla. Odwrócili się od niego nawet Czartoryscy, z którymi był spokrewniony i którzy początkowo go popierali.

Na wsparcie królewskich „reform”, w granice Polski wszedł 40 tys. kontyngent wojsk rosyjskich, a poseł rosyjski Nikołaj Repnin był architektem zawiązania szeregu „konfederacji” popierających politykę królewską. Wywołało to reakcję szlachty – zwołanie sejmu. Rosjanie uciekli się do terroru, porwali przeciwnych zmianom senatorów i doprowadzili do podpisania 24 lutego 1768 roku traktatu o wieczystej przyjaźni pomiędzy Rzeczpospolitą i Rosją.

Zawiązanie się Konfederacji
Reakcja na te wydarzenia nastąpiła już po 5 dniach – 29 lutego 1768 roku w Barze zawiązano konfederację, która przeszła do historii jako Konfederacja Barska. Naczelne hasło konfederatów brzmiało „Wiara i Wolność”. Po kolejnych 5 dniach obrad – 4 marca, zawiązano i zaprzysiężono związek zbrojny Konfederacji.

Konfederacja znalazła poparcie i w innych zakątkach Korony. Marszałek krakowski wydał uniwersał, w którym wzywał katolików „by wzięli pod siebie to przekonanie, że lepiej przestać żyć, aniżeli patrzeć na nadwerężenie wiary świętej katolickiej, tudzież widząc oczywistą zgubę Ojczyzny”. W 1768 roku konfederacja szybko rozprzestrzeniła się na Małopolskę, Wielkopolskę i Ukrainę, a w 1769 roku objęła Litwę.

Inicjatorami zawiązania konfederacji byli: bp kamieniecki Adam Stanisław Krasiński i marszałek nadworny koronny Jerzy August Mniszech. Związek zbrojny zorganizowali: Michał Hieronim Krasiński (marszałek generalny konfederacji w Koronie), Joachim Potocki (regimentarz generalny konfederacji w Koronie), Michał Jan Pac (marszałek generalny konfederacji na Litwie), Józef Sapieha (regimentarz generalny konfederacji na Litwie) i marszałek związku wojskowego konfederacji Józef Pułaski (ojciec dowódcy konfederatów Kazimierza Pułaskiego), Wawrzyniec Potocki, reprezentant Wielkopolski, otrzymał urząd konsyliarza z prawem zasiadania w Generalnej Radzie.

Józef Chełmoński, Kazimierz Pułaski pod Częstochową (Fot. fr.wikipedia.org)

Działania bojowe
Konfederaci rozpoczęli działania bojowe, zdobywając wiele miast i tocząc o nie walki z oddziałami rosyjskimi i wojskami wiernymi królowi. W walkach po stronie konfederatów udział wzięło ok. 100 tys. ludzi. Stoczono ok. 500 potyczek. Walki na Ukrainie trwały od kwietnia do czerwca 1768 roku, a zakończyły się 20 czerwca, zdobyciem Baru i przejściem resztek wojsk konfederackich do Mołdawii.

W tym samym czasie, walki w powiecie krakowskim zakończone zostały 22 sierpnia kapitulacją Krakowa i pobliskiego Nieświeża. Wybuch wojny rosyjsko-tureckiej i wycofanie części wojsk rosyjskich z Polski, spowodowało odrodzenie się w 1769 roku konfederacji na terenie regionu krakowskiego i w Wielkopolsce. Wojska konfederackie pod dowództwem Jana Bierzyńskiego, podjęły zbrojną wyprawę na Litwę, która po początkowych sukcesach zakończyła się klęskami pod Białymstokiem i Orzechowem.

Jesienią 1769 roku sytuacja międzynarodowa zaczęła obracać się na niekorzyść konfederatów, gdyż Turcja już od początku wojny z Rosją ponosiła liczne klęski. W roku 1770 Rosja zdobyła Jassę i Bukareszt oraz poskromiła flotę turecką. Słysząc o sukcesach Katarzyny, Francja pomogła militarnie Konfederatom, wysyłając do nich swoich najlepszych instruktorów wojskowych. Początek roku 1770, przyniósł kolejną klęskę wielkopolskich wojsk konfederacji pod Dobrą i Błoniem.

Spowodowało to przejście przez konfederatów do działań obronnych, prowadzonych w oparciu o sieć punktów warownych, głównie klasztorów. Kolejny rok 1771, był rokiem niekorzystnych dla konfederatów rozstrzygnięć militarnych, w czasie których generał rosyjski Suworow pokonał pod Lanckoroną generała Ogińskiego. Najbardziej spektakularną była obrona Częstochowy – symbolu wiary katolickiej i obrona Wawelu – symbolu państwowości.

W październiku 1770 roku konfederaci uchwalili akt detronizacji króla. Rok później, w akcie desperacji, doszło do porwania króla. 3 listopada 1771 roku na ul. Miodowej w Warszawie, wracający karetą monarcha został napadnięty przez oddział konfederatów. Ranny w głowę został uprowadzony poza obwałowania miasta. Tam władcy udało się wzbudzić skruchę u jednego z porywaczy, który odprowadził go do młyna na Marymoncie. Była to całkowita kompromitacja Konfederacji w oczach sojuszników i klęska jej poczynań.

Juliusz Kossak, Kazimierz Pułaski pod Częstochową (Fot. rp.pl)

Skutki Konfederacji
Straty poniesione w czasie walk konfederacji barskiej król Stanisław August Poniatowski, w mowie sejmowej 29 sierpnia 1776 roku, ocenił na 60 tys. ludzi . Po jej upadku na Sybir zesłano, według szacunków samego Nikołaja Repnina, ponad 14 tys. konfederatów. Resztę przymusowo wcielono do armii rosyjskiej.

Rosjanie utworzyli obozy przejściowe dla jeńców konfederackich na warszawskiej Pradze i w Połonnem na Ukrainie, skąd byli oni transportowani etapami do Kijowa, Smoleńska, Orła, Tuły, Kazania i Tobolska. Nigdy nie dowiemy się, ilu zginęło. Dodatkowym działaniem, które przyczyniło się do klęski Konfederacji, był bunt hajdamaków i chłopstwa na Ukrainie i rzezie ludności polskiej i żydowskiej (rzeź humańska, koliszczyzna). Choć krwawe bunty chłopskie były jawnie inspirowane przez Rosję i podsycane przez Cerkiew prawosławną, zostały równie okrutnie stłumione przez samych Rosjan, we współpracy z wiernymi królowi wojskami koronnymi.

Ostateczne zakończenie walk konfederacji, nastąpiło 13 sierpnia 1772 roku, po zdobyciu przez Rosjan Jasnej Góry. Państwa ościenne, oskarżając Polskę o anarchię i całkowity rozkład państwa, dokonały w roku 1772 jej I rozbioru. Był to koniec istnienia I Rzeczypospolitej.

Legenda Konfederacji
Konfederaci pozostawili po sobie bogaty zbiór pieśni; najsłynniejsze z nich to „Zdaj się, Polaku, w opiekę Maryi” i „Piosenka o Drewiczu”. Do tradycji Konfederacji Barskiej nawiązywali pisarze, m.in. Juliusz Słowacki w dramacie „Ksiądz Marek” ze znaną „Pieśnią konfederatów”, a także w dramacie „Sen srebrny Salomei”.

Adam Mickiewicz artykułem z 1833 roku pt. „O ludziach rozsądnych i ludziach szalonych” tworzy podstawy mitu barskiego. Określa w nim rzeczywiste znaczenie konfederacji jako pierwszego polskiego powstania i wzoru wszystkich następnych zrywów narodowych Polaków, powstania łączącego hasła wolności z symbolami religijnymi. Za jeden z symboli konfederacji barskiej uważany jest ryngraf z Matką Boską. Potwierdzają to liczne zachowane zabytki.

W „Nie-Boskiej komedii” Zygmunt Krasiński umieszcza w Okopach Świętej Trójcy obóz arystokratów. Faktycznie 8 marca 1769 roku Kazimierz Pułaski bronił się tam przed atakami przeważających wojsk rosyjskich, a następnie przeszedł na turecką stronę granicy. Rosjanie po zdobyciu fortecy wymordowali wszystkich rannych konfederatów.

Wydarzenia Konfederacji Barskiej inspirowały powstanie dzieł wielu artystów. Zostały uwiecznione w dziełach Józefa Brandta i Artura Grottgera, Józefa Chełmońskiego, Juliusza Kossaka, Jana Styki i in.

Opracował Krzysztof Szymański
Tekst ukazał się w nr 4 (152), 28 lutego – 15 marca 2012

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X