W Krzyżowej o Ukrainie i nowej konstelacji w Europie

W dniach 12 – 15 marca br., z inicjatywy Akademii Europejskiej w Krzyżowej na Dolnym Śląsku, odbyła się polsko-ukraińsko-niemiecka konferencja, temat której brzmiał: „Biznes i polityka. Ukraińskie reformy i nowa konstelacja w Europie”.

Miejsce było symboliczne. To tu, w dawnym majątku rodziny von Moltke, odbyło się słynne spotkanie premiera Polski Tadeusza Mazowieckiego z kanclerzem Niemiec Helmutem Kohlem, które zapoczątkowało proces polsko-niemieckiego pojednania. Konferencja w Krzyżowej nawiązywała wprost do odbywających się od siedmiu lat Polsko-Ukraińskich Spotkań w Jaremczu na Ukrainie, organizowanych corocznie przez redakcję Kuriera Galicyjskiego i Uniwersytet Przykarpacki w Iwano-Frankiwsku. Spotkanie w Krzyżowej przygotowywano pod roboczą nazwą Jaremcze II.

Obrady konferencji toczyły się w atmosferze pełnej odniesień do aktualnej sytuacji na Ukrainie. Większość wystąpień i polemik miało niezwykle emocjonalny charakter, choć jednocześnie stały one na wysokim poziomie merytorycznym. W konferencji wzięli udział naukowcy, politolodzy, przedstawiciele biznesu, publicyści i dziennikarze z Ukrainy, Polski i z Niemiec. Odbyły się cztery panele tematyczne. Rozmawiano o problemach bezpieczeństwa europejskiego w świetle agresji na Ukrainę, deoligarchizacji, walce z korupcją i reformie samorządowej. Mówiono o koniecznych reformach gospodarczych na Ukrainie w świetle problemów mikro i makroekonomicznych. Ostatni panel, który wywołał bardzo emocjonalną dyskusję, poświęcony był niezwykle aktualnej sprawie: „Niemcy wobec wschodniej Europy – zmiana paradygmatu?”.

Uczestników konferencji odbywającej się w dawnym pałacu rodu von Moltke, powitał jej główny organizator, dyrektor Akademii Europejskiej Krzyżowa Kazimierz Wóycicki, który stwierdził, że konferencja poświęcona europejskiemu bezpieczeństwu, gospodarce i koniecznej zmianie systemu gospodarczego, w kontekście agresji Rosji na Ukrainę, nie ma w sobie nic z rozważań teoretycznych, a nabiera cech burzy mózgów, mającej rozwiązać bieżące problemy, mogące zdecydować o przyszłej konstelacji politycznej i gospodarczej w Europie.

– Konferencja w Jaremczu skupia się głównie na zagadnieniach polityki i historii. Konferencja w Krzyżowej, która mam nadzieję też będzie się odbywać co roku, będzie poświęcona zagadnieniom reform, w tym z dziedziny ekonomii. Jej przesłaniem będzie właśnie biznes i polityka – zaznaczył Jan Malicki, dyrektor Studium Europy Wschodniej UW.

– To jest bardzo ważny temat, bo łączy dwie dziedziny – politykę i biznes. Jak one wpływają na relacje polsko-ukraińskie w warunkach kiedy jest wojna Rosji z Ukrainą. Oprócz ekspertów z Polski i Ukrainy dołączyli do nas eksperci z Niemiec. Te dyskusje będą bardzo pożyteczne także dla ekip rządowych, ponieważ zebrali się najlepsi eksperci, którzy nie tylko analizują, ale udzielają konkretnych rad dla polityków i przedstawicieli administracji rządowej naszych państw – powiedział Ihor Cependa, rektor Uniwersytetu Przykarpackiego.

Podczas panelu poświęconego bezpieczeństwu w świetle wojny na Ukrainie podkreślano, że rosyjska agresja jest zagrożeniem dla bezpieczeństwa Europy, dyskutowano o potrzebie wsparcia Ukrainy bronią, na temat skutecznej wojny informacyjnej Rosji oraz stworzenia armii europejskiej.

– Wydarzenia na Ukrainie i w Rosji zmieniają się tak szybko, że niemal każdy tydzień wymaga sprawdzania i zbierania informacji. Mnie bardzo ucieszyło, że Ukraina otrzymała sprzęt wojskowy, sprzęt do łączności. To jest o tyle ważne, że każda taka pomoc militarna pozwala lepiej zorganizować obronę i skutkuje mniejszą ilością ofiar. My, Polacy, musimy mieć świadomość, że nasz sąsiad – Ukraina – prowadzi wojnę z agresywną Rosją. Trzeba zatrzymać agresora jak najdalej na wschodzie, najlepiej na wschodnich granicach Ukrainy i w ten sposób ochronić bezpieczeństwo w całej Europie – powiedział Zbigniew Bujak, polski polityk, działacz opozycji demokratycznej przed 1989 r.

Paweł Kowal, b. poseł do Parlamentu Europejskiego zaznaczył, że każda dyskusja na temat konsekwencji działań Rosji na Ukrainie, jest tak naprawdę o tym jak w przyszłości będzie wyglądała Europa Środkowa. „Najważniejszą sprawą jest pokazywanie, że problem Ukrainy nie jest problemem wewnętrznym tylko jednego państwa, a stanowi o bezpieczeństwie w Europie. To, co się dzisiaj dzieje na Ukrainie będzie wpływać na przyszłość całej Europy Środkowej” – zaznaczył polski polityk.

– Celem agresji Rosji jest nie tylko zniszczenie Ukrainy jako państwa, ale również zniszczenie całego światowego porządku i tego szkieletu europejskiego bezpieczeństwa zbudowanego po zakończeniu zimnej wojny. Ten system jest już zniszczony i trzeba tworzyć nowy system bezpieczeństwa w Europie, który by uniemożliwił takie nawroty na europejskim kontynencie jak rosyjska wojskowa agresja – powiedział Hryhorij Perepełycia, dyrektor Instytutu Polityki Zagranicznej Akademii Dyplomatycznej przy MSZ Ukrainy.

– Dyskutujemy tutaj jak można pomóc Ukrainie politycznie, gospodarczo, w reformach ukraińskich i wojskowo, co należałoby robić, żeby Ukraina mogła obronić swoją suwerenność i niezależność – podsumował Marcin Święcicki, poseł na Sejm RP.

Dwa kolejne panele dotyczyły reform gospodarczych na Ukrainie i takich pojęć jak decentralizacja, walka z korupcją, deoligarchizacja i inne. Paneliści zaznaczali, że pierwszą metodą pokonania korupcji na Ukrainie jest przejrzystość i potrzeba, żeby wszystkie decyzje publiczne, finansowe, przetargi, umowy były jawne.

– O korupcji decyduje nie tylko ten, kto bierze łapówkę, ale również ten kto daje. Podstawą w walce z korupcją, oprócz mentalności, jest również totalna zmiana reformy sądowniczej – zaznaczył Oleg Dubisz, wiceprezes Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej (PUIG).

– Ukraińscy politycy muszą rozmawiać z oligarchami i otwarcie powiedzieć, że jeżeli oni chcą dalej funkcjonować w następnych latach, to muszą prowadzić swój biznes, ale nie mieszać się do polityki – powiedział Jacek Austen, prezes PZU Ukraina.

– Trzeba odsunąć oligarchów od rządzenia krajem, od wpływów politycznych. Ograniczyć to można poprzez przejrzystość finansowania parlamentarzystów, ich kampanii wyborczych. Oligarchowie niech się zajmą gospodarką, inwestowaniem, tworzeniem miejsc pracy, podbijaniem innych rynków, natomiast nie powinni zajmować się ustawodawstwem, ponieważ zawsze będą mieć pokusę, żeby to ustawodawstwo zmieniać na swoją korzyść, a nie na korzyść rozwoju całej Ukrainy – powiedział Marcin Święcicki, poseł na Sejm RP.

Ostatni panel przedstawiał reakcje Niemiec na to, co się dzieję we wschodniej Europie. Josef Vogel Hans, nadburmistrz miasta Ansberg oraz Jerzy Maćków, niemiecki politolog Uniwersytetu w Regensburgu, jako przedstawiciele społeczności niemieckiej, mówili o postrzeganiu przez Niemcy wojny na Ukrainie.

– Niemcy płytko rozumieją to, co się dzieję na Ukrainie. Ten temat nie jest do końca uświadomiony. Jest rozpowszechniana dezinformacja bierna, istnieją wpływy rosyjskie i ukryty lobbing na niemieckich dziennikarzy i niemieckie media. Chociaż ostatnio sytuacja jest lepiej zrozumiała, że mamy agresora, którego trzeba zatrzymać – powiedział Josef Vogel Hans.

– Zwykli mieszkańcy Niemiec nie rozumieją do końca sensu wojny na Ukrainie. Dla nich jest ona postrzegana jako konflikt polityczny, w którym Rosja chce uzyskać nowe terytoria – zaznaczył Jerzy Maćków. – Ukraina jest skazana na Niemcy. To nie Polacy są przeznaczeniem Ukrainy, a Niemcy, którzy decydują o polityce europejskiej – dodał niemiecki politolog.

– Niemcy są podzielone w kwestii Ukrainy, ale Ukraina może polegać na rządzie kanclerz Angeli Merkel, która zrobi wszystko, żeby Europa pozostała razem – podsumował Josef Vogel Hans. Wystąpienia przedstawicieli Niemiec spowodowały burzliwą dyskusję, głównie ze strony ukraińskich, a także polskich uczestników konferencji.

Podczas spotkania przedstawiono też raport „Ukraińskie reformy i perspektywy współpracy gospodarczej polsko-ukraińskiej”, sporządzony przez ekspertów Akademii Europejskiej Krzyżowa pod przewodnictwem Włodzimierza Bartkowiaka i Kazimierza Wóycickiego. Z tezami raportu oraz innymi problemami poruszanymi na konferencji zapoznamy naszych czytelników w następnym numerze KG.

Uczestnicy konferencji zwiedzili również wystawę plenerową „Odwaga i pojednanie”, która została otwarta z okazji 25. rocznicy „Mszy Pojednania”, kiedy to w 1989 roku, właśnie w Krzyżowej podali sobie dłonie ówczesny premier Polski Tadeusz Mazowiecki i kanclerz Niemiec Helmut Kohl. Ekspozycja pokazuje trudną drogę pojednania między Polakami i Niemcami, którzy mimo bolesnych doświadczeń II wojny światowej mieli odwagę przezwyciężyć własne urazy i przeciwstawić się wzajemnej wrogości.

Organizatorami pierwszej polsko-ukraińsko-niemieckiej konferencji w Krzyżowej była Akademia Europejska Krzyżowa przy współpracy Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego, Przykarpackiego Uniwersytetu w Iwano-Frankiwsku (d. Stanisławowie) oraz Fundacji PAUCI. Patronat medialny nad konferencją objął Kurier Galicyjski oraz polska redakcja czasopisma Forbes.

Eugeniusz Sało, Mirosław Rowicki
Tekst ukazał się w nr 5 (225) za 17-30 marca 2015

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X