Herod

Herod

Kariera króla Heroda

Ewangelia wg św. Mateusza, opisująca narodziny Pana Jezusa, wspomina panującego wówczas w Judei króla Heroda, jako krwawego satrapę, który przerażony narodzinami „króla Izraela”, nie cofa się przed zbrodniczym rozkazem zgładzenia wszystkich chłopców do 2 roku życia w Betlejem i okolicy.

Była to jedna z wielu zbrodni, przypisywanych Herodowi, jednakże to właśnie owa „rzeź niewiniątek” w głównej mierze przyczyniła się do utrwalenia w pamięci historycznej (zwłaszcza chrześcijan) najgorszej opinii o tym władcy, pielęgnowanej przez wieki w tradycji chrześcijańskich inscenizacji religijnych (szopek, jasełek) nawiązujących do Bożego Narodzenia.

Jak oceniają badacze epoki, na podstawie znanej liczby mieszkańców Betlejem oraz ówczesnego przyrostu naturalnego, można przyjąć szacunkowo, że zabito wówczas około 25 chłopców, z wyjątkiem oczywiście Dzieciątka Jezus, które wraz z Maryją i Józefem, aż do śmierci Heroda, znalazło schronienie w Egipcie, wśród licznej diaspory żydowskiej (ocenianej na ok. 1 milion osób), zgrupowanej głównie wokół Aleksandrii. Wspomniany ewangeliczny epizod z życia ówczesnego władcy Judei, zachęca do bliższego poznania jego drogi życiowej i sposobu sprawowania władzy. Odpowiedź na kilka pytań: kim był? jak rządził? do czego dążył? co pozostawił po sobie? – jest możliwa dzięki dobrze zachowanym przekazom historycznym.

Droga do władzy
Ziemia Obiecana Żydów – Palestyna, leżąca na „skrzyżowaniu dróg” między Afryką, Azją i Europą, przez wiele wieków starożytności była łakomym kąskiem oraz miejscem gdzie krzyżowały się interesy i apetyty wielkich ówczesnego świata, jak np. Persja, Babilon, Asyria, Rzym, Egipt, i z tego powodu wielokrotnie spływała obficie krwią jej mieszkańców. Okresy długotrwałego pokoju były rzadkie. Do takich należał około 80-letni okres niezależności w I wieku p.n.e., gdy Judea znajdowała się pod władzą królewskiej dynastii Hasmoneuszy. 

Jeden z hasmonejskich władców, król Hirkan I, w 125 r. p.n.e. podbił pustynne tereny, zwane z grecka Idumeą, położone na południe od Judei, zamieszkiwane przez lud semicki Edomitów, czyli pochodzących z rodu Ezawa. Mieszkańców Idumei siłą zmuszono do przyjęcia wiary żydowskiej (judaizmu). W tym samym czasie rosła potęga i ekspansja imperium rzymskiego. Po opanowaniu północnej Afryki, została ukierunkowana na wschodnie rejony basenu śródziemnomorskiego (Macedonia, Grecja, Syria).

Dwaj następcy tronu judejskiego (Jan Hirkan II i Arystobul II) nie byli w stanie pokojowo porozumieć się, który z nich zostanie królem Judei. Obaj zwrócili się w tej sprawie o pomoc do Rzymu, który z oferty ochoczo skorzystał. Wódz rzymski Pompejusz, przebywający w tym czasie w Damaszku, po kilkakrotnym wysłuchaniu obu pretendentów i rozeznaniu sytuacji, dał wiarę argumentom Jana Hirkana. W 63 r. p.n.e. pospieszył z armią do Jerozolimy i po 3-miesięcznym oblężeniu zwolenników Arystobula, broniących się w czworoboku ufortyfikowanej świątyni, zdobył ją szturmem. W wyniku tej interwencji, zginęło 12000 Żydów, a wielu wywieziono do Rzymu, w tym także pretendenta do tronu Arystobula II, gdzie w 49 r. p.n.e. został zamordowany. 

Królestwo Judei zostało podporządkowane zarządcy rzymskiej prowincji Syrii, natomiast Jana Hirkana II mianowano etnarchą (czyli rządcą ludu) Judei i arcykapłanem. W ten sposób Judea doświadczyła po raz pierwszy, ale nie ostatni, na czym polegał słynny pax romana. Doradcą Jana Hirkana II w tym czasie był sprytny i inteligentny Idumejczyk Antypater II, który wkrótce został szarą eminencją dworu i najważniejszym człowiekiem w Judei, bowiem umiał sobie pozyskać przychylność Rzymu, a nawet przyjął obywatelstwo rzymskie, co zaowocowało kolejnymi awansami.

Portret Heroda Wielkiego – XIX-wieczna ilustracja ( „Atlas miejsc biblijnych” – wyd. PWN, Warszawa. 2007)

Juliusz Cezar wkrótce mianował go prokuratorem Judei, mającym strzec interesów Rzymu na dworze Hirkana. Spośród pięciorga dzieci Antypatra najzdolniejszy okazał się syn, urodzony w 73 r. p.n.e. Herod (od greckiego heros – bohater). 

Jako 10-letni chłopiec był świadkiem wojny domowej, rzezi i profanacji świątyni w 63 roku p.n.e. Zachwycał się wspaniałą organizacją i siłą bojową rzymskich legionów. Otrzymał greckie wykształcenie i poznał biegle język grecki, który wówczas – jak dzisiaj angielski – pełnił rolę języka międzynarodowego. Dorastał już w Judei, zdominowanej przez Rzym i pilnie uczył się od ojca zręcznego lawirowania i zasad politycznego przetrwania. Jako syn obywatela rzymskiego, więc także rzymianin, przyjął imiona Gajusz Juliusz Herod.

Dzięki pozycji ojca, Herod już w wieku 25 lat został zarządcą Galilei. Józef Flawiusz młodego Heroda scharakteryzował krótko: „młodzieniec o energicznym charakterze, bez żadnych skrupułów”, a prof. Krawczuk dodaje: „czcił potęgę, a gardził słabymi”. 

Na wstępie rządów w Galilei rozkazał samowolnie (tzn. bez decyzji Sanhedrynu) uśmiercić przywódcę i grupę sekty tzw. żarliwych (z greckiego – zelotów), którzy z terytorium Galilei czynili łupieżcze wyprawy na pogranicze rzymskiej prowincji Syrii. Wezwany w tej sprawie przed najwyższą władzę sądowniczą (Sanhedryn) w Jerozolimie, błysnął arogancją i zuchwalstwem, co wywołało furię sędziów, jednakże wskutek interwencji rzymskiego namiestnika nie doszło do osądzenia Heroda. Za poradą etnarchy Hirkana schronił się w Damaszku, pod skrzydła wspomnianego namiestnika rzymskiego, a wkrótce potem znów został namiestnikiem Samarii i Galilei. 

W roku 40 p.n.e. zbuntował się przeciw wujowi Antygon II, bratanek etnarchy Jana Hirkana. Pozyskawszy znanych z wrogości do Rzymu perskich Partów oraz zebrawszy siły swoich zwolenników w Syrii i Galilei, Antygon II zdobył Jerozolimę. Partowie schwytali i obalili siłą Jana Hirkana II, po czym władzę oddali w ręce ostatniego z dynastii hasmonejskiej Antygona II, któremu dane było panować zaledwie 3 lata (40-37 r. p.n.e.). Z pogromu udało się ujść cało Herodowi, który pod osłoną nocy i zbrojnej straży, przemknął się przez Betlejem do Idumei i schronił się w twierdzy Masada. Tu pozostawił rodzinę i świtę, a sam pojechał do arabskiej rodziny swej matki w Nabatei, prosząc o pieniądze i pomoc zbrojną. Nabatejczycy jednak odmówili mu pomocy, bo nie chcieli wchodzić w konflikt z Partami, wobec czego Herod wyruszył do Egiptu, gdzie został gościnnie przyjęty przez królową Kleopatrę, a nawet otrzymał propozycję objęcia dowództwa armii egipskiej, co jednak go nie satysfakcjonowało. Nie uległ także jej czarowi osobistemu. Kleopatra, nieco później, wykorzystując swoje względy u Antoniusza, ujawniła zamiar zagarnięcia Palestyny, czego jednak nie osiągnęła.

Herod udał się w dalszą drogę (morską) do Rzymu, a ściślej, do swego przyjaciela Marka Antoniusza, dowodzącego wówczas legionami rzymskimi na wschodzie. Przyjaźń z Markiem Antoniuszem datowała się z czasów, gdy ojciec Heroda dbał o zaopatrzenie wojsk rzymskich, podczas ich poprzedniej kampanii w Palestynie. W Rzymie przyjęto Heroda bardzo gościnnie. Antoniusz wraz z Oktawianem zarekomendowali Senatowi mianowanie Heroda królem Judei. Senat propozycję przyjął, zostały złożone stosowne ofiary Jowiszowi, wydano odpowiedni dekret, a uroczystości zakończyła wystawna uczta, wydana przez Antoniusza na cześć nowego króla Judei.

Król Herod - Jasełka w Brzezowej (Fot. vanGogh)

Przyznane Judei terytoria obejmowały ok. 20 tys. km kw. i zaczynały się na północy od gór Hermonu, a kończyły się przy południowym wybrzeżu morza Martwego. Terytorium herodowego królestwa Judei odpowiadało historycznej Palestynie, o której wspominał grecki historyk Herodot już w V wieku p.n.e. Zadekretowany w Rzymie na króla Judei, Herod drogą morską przybył w 39 r. p.n.e. do Ptolemais (dzisiejsza Akka). Tu zebrał trochę wojsk najemnych i podążył – omijając Jerozolimę – z odsieczą do Masady, gdzie wciąż bronili się zwolennicy i rodzina Heroda, oblegani przez siły Antygona II. 

Herod królem i tyranem
Dopiero w 37 r. p.n.e., uzyskawszy wsparcie wojsk rzymskich, stacjonujących w Syrii, Herod obległ i zaatakował Jerozolimę. Rzymskie legiony pustoszyły, mordowały i gwałciły, lecz przezornemu Herodowi udało się uchronić świątynię jerozolimską przed zbezczeszczeniem, a następnie w drodze okupu (złotem z własnej szkatuły) skłonić Rzymian do opuszczenia miasta.

Ujęty przez Rzymian król Antygon II, z inspiracji Heroda i na rozkaz Antoniusza został ścięty toporem w Antiochii, natomiast rzesze jego zwolenników, w tym 45 najzamożniejszych rodów oraz cały Sanhedryn (z wyjątkiem arcykapłana), Herod skazał na śmierć i konfiskatę mienia. Do nowego Sanhedrynu wprowadził swoich popleczników, rekrutowanych głównie z diaspory żydowskiej, mimo iż prawie nigdy nie zasięgał rady Sanhedrynu. Doradcami mianował głównie Greków i Rzymian, a wojsko – na wzór rzymski – składało się z najemników (Idumejczycy, Babilończycy, Trakowie, Germanowie, Gallowie). Zadbał od początku o sprawnie działający korpus tajnej policji i sieć szpiegowską. Siły te były wystarczające do utrzymania w ryzach i posłuszeństwie Żydów i milicji żydowskiej. 

Od poddanych wymagał złożenia przysięgi na wierność królowi i cesarzowi rzymskiemu. Wiernych i lojalnych sowicie nagradzał, a jawnych przeciwników bezpardonowo likwidował. Szczególnie drastycznie likwidował wszelkie przejawy nielojalności i intryg wśród najbliższej rodziny. Miał 10 żon i wielu synów, rywalizujących o następstwo tronu. Uduszenia, otrucia, niby przypadkowe utonięcia, były karami często stosowanymi na jego dworze za wszelkie przejawy, a nawet tylko podejrzenia nielojalności. 

Dość wspomnieć, że kazał zamordować trzech swoich synów, ukochaną żonę Mariamne (wnuczkę króla Hirkana), matkę i brata żony (arcykapłana) oraz byłego króla Hirkana, któremu tak wiele zawdzięczała herodowa rodzina. Cesarz August, informowany o drastycznych mordach członków rodziny Heroda, stwierdził: „lepiej być wieprzem Heroda niż jego synem”. Niewątpliwie, rządził jak totalitarny władca absolutny, czując się panem życia i śmierci swoich poddanych, co zresztą nie było wyjątkiem w tym rejonie świata.

Rekonstrukcja świątyni Heroda (Tom Dowley „Przewodnik biblijny” – wyd. Łaska i Pokój-Warszawa 1989)

Wielki budowniczy
Z drugiej strony, Palestyna nigdy przed, ani nigdy potem, nie była terenem tak wielkiego boomu inwestycyjnego jak za panowania Heroda. Z jego rozkazu budowano ogromną ilość obiektów, co dawało zatrudnienie wielkiej liczbie ludności, napędzało dobrobyt materialny na niespotykaną skalę. Oparcie, jakie Herod posiadał w cesarskim Rzymie, 30 letni okres pokoju oraz wspomniany boom inwestycyjny, pozwoliły na rozwój potęgi ekonomicznej i militarnej kraju. Wg prof. Krawczuka „był wspaniałym organizatorem, gospodarzem i budowniczym. Odrodził państwo żydowskie w kształcie zbliżonym do czasów króla Dawida i odsunął groźbę wchłonięcia Judei jako prowincji rzymskiej o dobre kilkadziesiąt lat”. Te niewątpliwe zasługi króla stały się podstawą określenia go przez potomnych Herodem I Wielkim (w domyśle wielkim budowniczym).

W Jerozolimie, dla udobruchania Żydów, Herod podjął (20 r. p.n.e.) gruntowną przebudowę i rozbudowę świątyni jerozolimskiej. Dość wspomnieć, że świątynia zajmowała teren o powierzchni 12 hektarów, a pracowało przy budowie 10 tys. robotników i 1 tys. wozów, dowożących kamienie i inne materiały budowlane. Ambicją Heroda było, aby świątynia swoją wspaniałością przewyższyła świątynię Salomona. Tak się też stało. To w tej świątyni bywał Pan Jezus, o czym mówią Ewangelie. Nawet w Talmudzie umieszczono następujące stwierdzenie: „Ten, kto nie widział w swym życiu świątyni Heroda, nie widział nigdy majestatycznej budowli”. 

Poważnemu wzmocnieniu uległy mury obronne miasta, zbudowano nową fortecę obronną Antonia (nazwana na cześć Marka Antoniusza). Powstały nowe inwestycje kulturalne: jak teatr muzyczno-dramatyczny, hipodrom (wyścigi rydwanów), amfiteatr (walki gladiatorów, walki niewolników i przestępców z lwami i tygrysami, igrzyska sportowe nagich atletów, organizowane głównie z okazji rocznic rzymskich zwycięstw). Warto wspomnieć, że w 12 r. p.n.e. sfinansował i wziął udział (przewodniczył) w 194 igrzyskach olimpijskich w Olimpii. W północnej części miasta Herod zbudował nowy pałac dla siebie. Gruntownej przebudowie i rozbudowie uległa też miejska infrastruktura i substancja mieszkaniowa.

Wybudował dwa nowe miasta: Sebaste (stolica Samarii) i Cezarea Nadmorska – pierwszy żydowski port morski, jako żywo przypominający porty rzymskie. Utworzył system kilku twierdz i fortec wzajemnie się widzących i mogących ostrzegać przed atakiem zewnętrznym od południa i wschodu. Niedaleko od Jerozolimy (ok. 15 km = 3 godziny drogi w kierunku południowym), zbudował na pustyni, na wysokości 750 m n.p.m. swoją bazę i twierdzę Herodium, na ówczesne czasy nie do zdobycia, którą urządzono z wielkim przepychem pałacowym, orientalną roślinnością, dziedzińcami i salonami. Zostały także wzniesione pałace w Jerychu, Askalonie, Sefforis, natomiast w twierdzy Masada zostały stworzone pałacowe warunki pobytu. Budownictwo architektonicznie nawiązywało do form rzymsko-greckich, kosztem tradycji judejskiej, co oczywiście budziło sprzeciw arystokracji żydowskiej. 

Rody kapłańskie darzyły Heroda wrogością, uważając go – w dużej mierze zasadnie – za idumejskiego prostaka arabskiego pochodzenia, o wątpliwej wierze i zaprzedanego rzymskiemu najeźdźcy, który intensywnie romanizował Palestynę. Z powodu negatywnego stanowiska kasty kapłańskiej, król Herod nie mógł być równocześnie arcykapłanem, jak to bywało w tradycji dynastii hasmonejskiej, bo nie był Żydem i nie popierał kultury i tradycji judejskiej, lecz forsował rozwój kultury grecko-rzymskiej.

Mędrcy ze Wschodu (Fot. chrystologia.blogspot.com)

Schyłek Heroda
Herod rządził Judeą 33 lata i dał początek dynastii, która sprawowała rządy w Palestynie – pod protektoratem Rzymu – przez okres 137 lat. Wg dzisiejszych pojęć, można stwierdzić, że Herod prowadził wysoce niehigieniczny i niezdrowy tryb życia, bowiem żył w nieustannym stresie o utratę władzy i własnego życia, co rekompensował okrucieństwem, z drugiej strony, lubował się w luksusie i rozwiązłości.

Warunki te wraz z upływem lat sprawiły, że pod koniec panowania zaznał ciężkich cierpień, na które nie znajdowali rady jego medycy (stosowali w leczeniu np. kąpiele termalne nad morzem Martwym oraz kąpiele w gorącej oliwie). 

Cierpiał m.in. na owrzodzenia jelit („gnicie jelit i podbrzusza”), zakażenia pasożytami, miał konwulsje i uporczywy świąd skóry, a pod koniec życia nabawił się gangreny, która zapewne go dobiła. Dwa lata przed śmiercią zetknął się z proroctwem o Mesjaszu, wizytą Królów (Mędrców) ze wschodu i narodzinami Mesjasza (króla Izraela), na które to wiadomości – w poczuciu zagrożenia dla dynastii – zareagował wg Ewangelii rozkazem rzezi niewiniątek. U kresu życia rozkazał zgromadzić pod strażą na hipodromie w Jerychu „najprzedniejszych przedstawicieli swych poddanych ze wszystkich miast i wsi”, których polecił zamordować zaraz po jego śmierci. Rozkaz – szczęśliwie nie wykonany – uzasadnił następująco: „…kraj mnie nienawidzi i z radością oczekuje mej śmierci; tak zaś płakać będą po mnie wszyscy, w każdym mieście i każdym osiedlu”. 

Zmarł w wieku 70 lat, w swoim pałacu w Jerychu, w marcu 4 r. p.n.e. Ciało Heroda owinięte w purpurę, z królewskim diademem na głowie, zostało złożone do pozłacanej trumny, wysadzanej szlachetnymi kamieniami. Trumnę okryto purpurową tkaniną. Kondukt pogrzebowy przeciągnął ulicami Jerycha, następnie przez pustynię Judzką do twierdzy Herodium, gdzie Herod spoczął w mauzoleum. Jego grób zidentyfikowano dopiero 2007 r. n.e.

Mapka Królestwa Judei za Heroda Wielkiego („Atlas miejsc biblijnych” – wyd. PWN, Warszawa, 2007)Palestyna po Herodzie
Po odejściu Heroda – zgodnie z jego testamentem, zatwierdzonym przez cesarza rzymskiego – królestwo Judei podzielono między jego 3 synów: Archelaosa, Heroda Filipa II i Heroda Antypasa (znanego z rozkazu ścięcia Jana Chrzciciela i udziału w sądzie nad Jezusem). Podzielone na tetrarchie królestwo Judei, niemal zaraz po śmierci Heroda opanowały bunty oraz konflikty, głównie na tle oddawania czci cesarzowi. Upadło budownictwo, zapanowało bezrobocie, wzrastały obciążenia podatkowe.

W 6 r. n.e. Archelaosa wypędzono z Jerozolimy (aż do Galii), a jego tetrarchię zamieniono na prowincję rzymską, zarządzaną przez wojskowych prefektów rzymskich. M.in. w latach 26 – 36 n.e. prefektem Judei był znany nam z Ewangelii Poncjusz Piłat (Pilatus Pontius czyli Piłat z Pontu). Wszystkie te niekorzystne wydarzenia doprowadziły do upadku ekonomicznego i w konsekwencji, do kolejnego rozlewu krwi, którego bezpośrednią przyczyną były represje rzymskie i reakcja na nie ze strony Żydów, zwłaszcza rekrutujących się z sekty zelotów.

Konflikt Greków z Żydami w Cezarei, rozpoczął krwawe powstanie w 67 r. n.e., w którym po stronie żydowskiej walczyło ok. 25 tys. ludzi, a po stronie rzymskiej 4 legiony (40tys. ludzi) pod wodzą Tytusa. W 70 r.n.e., po półrocznym oblężeniu, Jerozolima została dokładnie zburzona, łącznie z świątynią, a mieszkańcy zabici lub wywiezieni. Wypełniło się proroctwo Pana Jezusa, wygłoszone przed triumfalnym wjazdem do Jerozolimy, gdy ujrzał miasto z Góry Oliwnej i zapłakał, mówiąc: „Przyjdą na ciebie dni, gdy twoi nieprzyjaciele otoczą cię zewsząd. Powalą na ziemię ciebie i twoje dzieci, i nie zostawią w tobie kamienia na kamieniu za to, żeś nie poznało czasu twojego nawiedzenia” (Łk 19, 41-44). Pozostałością tej świątyni, zniszczonej w 70 roku n.e. przez rzymskie legiony Tytusa, jest zachodnia ściana (mur), czczona do dzisiaj przez Żydów pod nazwą „Ściany Płaczu”.

Na miejscu zburzonej Jerozolimy Rzymianie założyli nowe miasto, nazwane Aelia Capitolina, do którego zakazano wstępu Żydom, 60 lat później zbudowali pogańską świątynię Jowisza Kapitolińskiego i posąg cesarza Hadriana. Po kolejnym zrywie niepodległościowym (132-135 r. n.e.) Judea przestała istnieć, a powstała – pod bezpośrednim zarządem Rzymu – Syria Palestina. Reasumując, można twierdzić, że czas rządów Heroda Wielkiego był niewątpliwie dla Królestwa Judei czasem pokoju i wielkiej prosperity gospodarczej, natomiast czasy następujące po nim przyniosły zagładę Jerozolimy i państwowości żydowskiej.

Podstawowym źródłem wiedzy o ówczesnych czasach w Palestynie (w tym o królu Herodzie) są dzieła Józefa Flawiusza (Josef ben Matatia) pt: „Dawne dzieje Izraela” i „Wojna żydowska”. Autor żyjący w latach 37-100 r. n.e., Żyd pochodzący z rodziny kapłańskiej, żołnierz i historyk, obywatel rzymski, na podstawie własnych spostrzeżeń, jak i zachowanych dokumentów, spisał (po grecku) i w ten sposób uchronił od zapomnienia wiele szczególnej wartości zdarzeń historycznych, pozwalających zrozumieć i poznać ówczesne postacie, wydarzenia i uwarunkowania. Polski czytelnik miał możność zapoznać się z czasami i sylwetką króla Heroda z publikacji znakomitego historyka starożytności prof. dra Aleksandra Krawczuka pt: „Herod, król Judei” – wyd. 2, Wiedza Powszechna, Warszawa, 1985.

Eugeniusz Niemiec
Tekst ukazał się w nr 23-24 (123-124), 17 grudnia 2010 – 13 stycznia 2011

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X