Prestiżową nagrodę przyznano Tadeuszowi Olszańskiemu za całokształt działalności prozatorskiej, tłumaczenia literatury węgierskiej oraz publicystykę sportową. Działalność literacka stanisławowianina, wielkiego przyjaciela naszej redakcji została odznaczona w Warszawie w Domu Literatury Polskiej w środę, 20 listopada.
Tadeusz Olszański urodził się w Stanisławowie w 1929 roku. W 1943 jego rodzina uciekła na Węgry. Olszański odwiedził swoje rodzinne miasto dopiero w roku 1990, gdy był już cenionym pisarzem i dziennikarzem. Ma on w swoim dorobku liczne artykuły i książki dotyczące sportu oraz historii i kultury Węgier. Jest tłumaczem literatury węgierskiej. Pośród kilkudziesięciu przełożonych przez niego tytułów są m.in. „Chłopcy z placu broni” Ferenca Molnára. Jako dziennikarz sportowy relacjonował igrzyska olimpijskie. Dwie książki poświęcił Stanisławowowi: „Kresy Kresów. Stanisławów” i „Stanisławów jednak żyje”.
Romuald Karaś, przewodniczący Kapituły Nagrody Hulewicza w trakcie wręczenia nagrody powiedział o „Kresach Kresów”: „To za tę książkę Tadeusz Olszański powinien dostać tę nagrodę”. Przytoczył zawartą w książce historię mieszkającego w Stanisławowie rosyjskiego kozaka, który na wieść o agresji sowietów w 1939 roku popełnił samobójstwo: „Jest to książka pełna tego typu dramatów, tego typu opowieści. Równocześnie pełna liryzmu z lat dziecinnych, opisanych z niezwykłą czułością. Obfitująca w przepiękne fotografie z epoki. Tylko pogratulować, cieszyć się i zazdrościć takiej książki! Wspaniałej książki!”. Przybliżając dorobek literacki Tadeusza Olszańskiego, przypomniał o jego zasługach w popularyzowaniu kultury węgierskiej w Polsce: „Trzeba go sławić za całą bibliotekę literatury węgierskiej. Matkę miał Węgierkę. W Stanisławowie było wielu Węgrów. Była moda na Węgierki. Dzięki matce nauczył się węgierskiego, ten węgierski wielce mu pomógł w życiu”.
Tadeusz Olszański jest nie tylko znakomitym tłumaczem, ale też wieloletnim redaktorem tygodnika „Polityka” i znawcą sportu: „Mamy do czynienia z kimś, kto się zna na sporcie, kogo sport pasjonuje. Napisał wiele książek, artykułów, wywiadów, ale ja bym się odwołał do książki o Feliksie Stammie. To legenda boksu w Polsce. To jest książka o filozofii, o sztuce boksu, o szermierce i o wybitnych bokserach” – mówił wręczając nagrodę Romuald Karaś.
Nagroda im. Witolda Hulewicza jest przyznawana od roku 1995 przez Zarząd Oddziału Warszawskiego Związku Literatów Polskich oraz Oficynę Literatów i Dziennikarzy „Pod wiatr”. Jest przyznawana za działania na wielu polach, m.in. jest to proza, poezja, muzyka, sztuki plastyczne, działalność medialna, upowszechnianie kultury. Kapitułę nagrody tworzą wybitni literaci i naukowcy. W roku bieżącym Kapituła rozpatrzyła 202 zgłoszenia.
Witold Hulewicz – polski krytyk, poeta, radiowiec (był kierownikiem programowym radia w Wilnie), został zamordowany przez Niemców 12 czerwca w 1941 roku w Palmirach
Wojciech Jankowski
Tekst ukazał się w nr 22 (194) za 29 listopada–16 grudnia 2013