Wspólna troska o pamięć: Cmentarz w Przebrażu łączy Polaków i Ukraińców fot. Karina Wysoczańska

Wspólna troska o pamięć: Cmentarz w Przebrażu łączy Polaków i Ukraińców

Przebraże, które kiedyś było świadkiem krwawych walk polskiej samoobrony przeciwko nacjonalistom ukraińskim, dziś staje się świadkiem polsko-ukraińskiego pojednania. Od kilku lat mieszkańcy wsi wspólnie z Polakami ze Stowarzyszenia Kultury Polskiej im. Ewy Felińskiej na Wołyniu oraz harcerzami porządkują miejscowy Polski Cmentarz Wojenny.

Dawne Przebraże, obecnie znane jako wieś Hajowe, jest położone 20 kilometrów od Łucka w obwodzie wołyńskim. Przed drugą wojną światową mieszkali tu w większości Polacy. W latach 1943–1944 Przebraże było jednym z najważniejszych ośrodków polskiej samoobrony przed oddziałami nacjonalistów ukraińskich na Wołyniu.

fot. Instytut Pamięci Narodowej

– W 1943 roku znalazło tu schronienie 25 tysięcy osób polskiej narodowości – powiedział Walenty Wakoluk, redaktor naczelny „Monitora Wołyńskiego”. – Docierali tutaj ci, kogo dzięki Bogu ta rzeź nie dosięgła. Ludzie mieszkali w ziemiankach, namiotach. Jednak nie wszyscy mogli tutaj dotrzeć, ponieważ sama droga graniczyła z cudem. Z opowiadań mojej babci, mojej rodziny nawet Ukraińcy tutaj po kryjomu przywozili Polaków. Moją rodzinę Ruszkowskich, Brodzkich, Perlików, Domiczków ocalili Ukraińcy – dodał Polak z Łucka.

Walki w obronie Przebraży rozpoczęły się 5 lipca 1943 roku i trwały do stycznia 44. Wtedy na pobliskie tereny weszła Armia Czerwona. Dzięki polskiej samoobronie, wieś została ocalona i UPA nigdy jej nie zdobyła. Jednak w 1945 roku mieszkańcy Przebraży i okolic zostali zmuszeni przez władze sowieckie do opuszczenia swoich domów. Teraz wieś zamieszkują głównie ukraińscy przesiedleńcy pochodzący z terenów obecnej Polski.

– Moi rodzice zostali przesiedleni z powiatu jarosławskiego – powiedział Stepan Komarycia, mieszkaniec wsi Hajowe, dawne Przebraże. – Urodziłem się tutaj w 1955 roku. Kiedy do wioski przyjechali pierwsi przesiedleńcy, byli tu jeszcze Polacy. Obok była wieś Jaźwiny, przez drogę było Przebraże, a dalej Zagaje. Było dużo domów, dwie polskie szkoły. Miejscowi Polacy przyjaźnie odnosili się do przesiedleńców, pomagali im. Wówczas wszyscy mieliśmy taką samą biedę – dodał mieszkaniec Hajowego.

Do dziś o dawnych mieszkańcach przypomina Polski Cmentarz Wojenny. Spoczywają tu żołnierze Armii Krajowej, mieszkańcy Przebraży oraz innych wołyńskich miejscowości, którzy stracili życie w czasie II wojny światowej. Głownie to ofiary Rzezi Wołyńskiej. Cmentarz został odnowiony w 2001 roku. Teraz wspólnie opiekują się nim mieszkańcy wsi oraz Polacy z pobliskich miejscowości.

fot. Karina Wysoczańska

– To co wydarzyło się latach 1943-44, jest już historią, jednak trzeba o tych wydarzeniach pamiętać – powiedział Jurij Bedeniuk, przewodniczący Starostwa Ozero. – Chcemy oddać hołd, tym którzy tutaj spoczywają. Dlatego każdego roku, już od kilku lat, sprzątamy ten cmentarz. Teraz obok polskiego cmentarza są chowani również ukraińscy żołnierze, walczący z rosyjskim najeźdźcą. Pierwszy został tu pochowany mieszkaniec naszej wsi, który zginął w walkach pod Bachmutem – dodał Jurij Bedeniuk.

W 2017 roku na Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie została umieszczona tablica upamiętniająca walki na Wołyniu, w Małopolsce Wschodniej i na Lubelszczyźnie. To również hołd oddany obrońcom Przebraży.

X