Znaczki na Boże Narodzenie

Święta Bożego Narodzenia. Cieszymy się na nie, bo są przecież najbardziej radosnymi w całym kalendarzu.

Jeśli nawet nie kolekcjonujemy związanych z tymi świętami znaczków, zawsze chętnie im się przyglądamy, próbując nawet wskazać w ogromnej ich masie te, które nam się najbardziej podobają. W tym roku, podobnie jak w poprzednim, na pewno uznamy, że do szczególnie udanych należy także seria polska, pochodząca z pracowni artystycznej Macieja Jędrysika (nakład: najniższy nominał – 20 mln, pozostałe – po 8,4 mln).

Tegoroczny plon znaczków wydanych przez poczty niemal całego świata utrwala nas w przekonaniu, że z roku na rok jest ich coraz więcej. Wydają je teraz nawet tak egzotyczne poczty, jak te działające na Niue czy na Tokelau, tzw. terytorium zależnym Nowej Zelandii egzystującym na kilku zagubionych na Pacyfiku atolach, mających łącznie zaledwie 1.337 mieszkańców (przy okazji: „Wesołych Świąt” po tokelańsku Manuia te Kilihimahi). Tam, jak widzimy, św. Mikołaj nie może występować w tradycyjnym według naszych pojęć stroju, bo byłoby mu za gorąco.

Jak zwykle, na znaczkach (blokach, arkusikach) przede wszystkim przedstawiane są sceny z życia Świętej Rodziny, z wydarzeń w betlejemskiej stajence (tu wyjątkowo bogato zaprezentowała się poczta australijska; sporo wydań posłużyło się reprodukcjami witraży), ale także z radosnego przeżywania święta w domach z pięknie ustrojonymi choinkami, z prezentami, którymi obdarowują się członkowie rodzin. Mamy też emisje pokazujące, że świąteczny czas – jeśli spadnie dość śniegu – to dla młodszego pokolenia także okazja do zabaw poza domem.

Z tego wielkiego wyboru tematycy mogą wybrać do oddzielnych kolekcji na przykład, emisje prezentujące Matkę Bożą (z licznych zwróćmy uwagę na trzyznaczkową serię Malty z reprodukcjami drzeworytów Albrechta Dűrera z cyklu Życie Maryi), albo emisje oznajmiające, że okres świąt to czas kolędowania (Niue, Liechtenstein, Niemcy). Zaciekawienie budzi seria Norfolku z oryginalnymi ozdobami choinkowymi. I amerykańska, która aż na 10 znaczkach pokazuje świąteczne perypetie Charliego Browna, bohatera bardzo popularnego nie tylko w USA komiksu Fistaszki (tamtejsi filateliści zgłosili sporo pretensji, że poczta zaniechała wydania tradycyjnego znaczka z Madonną albo w ogóle wyraźniej akcentującego najważniejsze religijne święto, ale ona odpowiedziała, że ma spore zapasy takich walorów z poprzednich lat, które będą dostępne w każdym urzędzie pocztowym).

Słowem – wielka mozaika znaczków i wszystkie cieszą oko!

Tadeusz Kurlus
Tekst ukazał się w nr 23–24 (243–244) 18 grudnia 2015 – 14 stycznia 2016

{gallery}gallery/2016/znaczki_BN{/gallery}

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X