W Bykowni, podobnie jak na pozostałych cmentarzach katyńskich, zostaną rozmieszczone indywidualne tabliczki – epitafia ofiar, zawierające stopień wojskowy, imię i nazwisko, datę i miejsce urodzenia, przydział służbowy, zawód czy funkcję państwową lub społeczną. Wszystkie elementy mają być kamienne. Projekt ma także uwzględniać m.in. umieszczenie symboli Krzyża Kampanii Wrześniowej i Orderu Virtuti Militari oraz dzwonu.
Oprócz części symbolicznej, wizyta Bronisława Komorowskiego w Kijowie miała drugi cel – kwestię umowy stowarzyszeniowej Ukrainy z Unią Europejską, której parafowanie stoi pod znakiem zapytania. Przyczyną jest brak reakcji Kijowa na unijne postulaty rozwiązania sprawy byłej premier Julii Tymoszenko, skazanej niedawno na 7 lat więzienia za nadużycia przy zawieraniu kontraktów gazowych z Rosją w 2009 r. UE uważa, że wyrok na Tymoszenko zapadł z przyczyn politycznych i podkreśla, że za tego typu działania byłą premier powinni osądzać wyborcy, a nie sąd.
Prezydent Komorowski wyraził przekonanie, że spotkanie z Janukowyczem będzie służyło omówieniu też innych tematów. W tym kontekście powiedział o sprawie Tymoszenko: „Są rzeczy ważne i najważniejsze. Niewątpliwie, problem relacji między władzą a opozycją –problem w aspekcie pani Julii Tymoszenko – jest problemem ważnym. Najważniejsze jest oczywiście wejście Ukrainy w ramy, które będą zmieniały państwo pod wieloma względami, także jeśli chodzi o standardy w relacjach władza-opozycja” – powiedział prezydent.
PAP
Tekst ukazał się w nr 22 (146), 29 listopada – 15 grudnia, 2011