W noc na niedzielę 6 lutego na terenie lwowskiego skansenu – Muzeum Architektury Ludowej i Życia Wiejskiego im. Klemensa Szeptyckiego doszczętnie spłonął jeden z bardziej cennych eksponatów. Zagroda – zamknięty zespół zabudowań mieszkalnych i gospodarczych, w języku Hucułów zwana grażdą – pochodziła z połowy XIX wieku. Do skansenu została przewieziona ze słynnej wsi Krzyworównia nieopodal dawnego Żabiego.
O zajściu poinformowała dyrektor wydziału rozwoju Lwowskiej Rady Miejskiej Natalia Bunda. Z jej słów wynika, że pożar wybuchł około 2 w nocy. Strażacy zostali wezwani na miejsce zdarzenia, ale obiekt nie udało się uratować. – Według pracowników muzeum ostatni obchód był o 23:30, nic podejrzanego nie zauważono. Jednak pożar został zarejestrowany o 02:14. Straż pożarna została wezwana na miejsce zdarzenia. Niestety pożar zniszczył cały obiekt – powiedziała urzędniczka.
Według miejskiego wydziału ds. nagłych wypadków, ochrony ludności i obrony terytorialnej, pożar został opanowany o 03:07 i ugaszony o 03:27.
Ustalane są okoliczności i przyczyny zdarzenia.
