Redakcja jednego najważniejszych i największych polskich czasopism na Ukrainie Kuriera Galicyjskiego odebrała nagrodę specjalną ministra kultury i dziedzictwa narodowego. To wyróżnienie za dziesięcioletni już wkład w upowszechnianie wiedzy o historii i kulturze dawnych Kresów, ale też współczesności Polaków mieszkających na Ukrainie.
Pierwszy numer ukazał się w sierpniu 2007 roku i od tej pory regularnie co dwa tygodnie Polacy z Ukrainy, ale też dzięki internetowej wersji w różnych częściach świata mogli już niemal 300 razy wczytać się w teksty o wszystkim co ważne dla polskiej społeczności za wschodnią granicą. Z ich własnej perspektywy bo dziennikarze Kuriera to Polacy – głównie ze Lwowa, bo tam mieści się siedziba redakcji.
Liczba czytelników systematycznie rośnie, także słuchaczy i widzów, bo niezależnie od drukowanej papierowej gazety powstaje jej wersja internetowa uzupełniona o internetowe radio i telewizję. Dziennikarze Kuriera Galicyjskiego docierają wszędzie tam gdzie dzieje się coś ważnego dla Polaków. A dzięki temu Kurier Galicyjski spełnia trudną do przecenienia rolę informacyjną, ale też edukacyjną.
Jak podkreśla Anna Gordijewska – od kilku lat autorka filmowych informacji, felietonów i reportaży – do dziennikarskiej pasji dołożyć jeszcze trzeba przekonanie, że to co robią jest rodzajem ważnej misji. Dziś redakcja Kuriera galicyjskiego to tylko kilkanaście osób, a nakład papierowego wydania przekroczył już 10 tysięcy.
Nagrodę ministra kultury i dziedzictwa narodowego przedstawiciele redakcji Kuriera galicyjskiego odebrali w polskim konsulacie we Lwowie.
Źródło: TVP Rzeszów
Obejrzyj wideo: Nagroda specjalna ministra kultury dla Kuriera Galicyjskiego
GOŚĆ TV Rzeszów: Anna Gordijewska – dziennikarka Kuriera Galicyjskiego
Czytaj także: Nagroda specjalna ministra kultury i dziedzictwa narodowego RP dla Kuriera Galicyjskiego
