Stanisławów działa!

Stanisławów działa!

9 maja 2014 roku Centrum Kultury Polskiej i Dialogu Europejskiego w Iwano-Frankiwsku zorganizowało grę terenową „Ulicami dawnego Stanisławowa”. Współorganizatorem gry była Polsko-Ukraińska Młodzieżowa Organizacja „Młody Stanisławów”. Gra odbyła się w ramach Dni Miasta Iwano-Frankiwska.

W otwarciu imprezy w siedzibie Centrum Kultury Polskiej uczestniczył mer miasta Iwano-Frankiwska Wiktor Anuszkewiczius oraz przedstawiciele Konsulatu Generalnego RP we Lwowie. Liczna grupa uczestników została podzielona na zespoły, wszyscy otrzymali koszulki i pieszo pokonywali trasę gry.

Przed uczestnikami było kilka wyzwań, musieli wykazać się swoją wiedzą na temat historii miasta oraz kondycją. Do kolejnych punktów, przy których otrzymywali nowe zadania uczestnicy wędrowali na piechotę. 10 punktów zlokalizowanych podczas gry w różnych częściach miasta starało się odszukać ponad 45 osób. Na trasie na uczestników czekały zadania związane z historią Stanisławowa oraz zagadki na logikę i kreatywne myślenie.

Organizatorzy podzielili zadania gry na trzy etapy: wiedza na temat dziejów miasta, zadania historyczne, zadania na orientację w terenie. Na pierwszym etapie zadaniem było zlokalizowanie budynków, związanych z historią dawnego, polskiego Stanisławowa. Odnajdując punkt, grupa otrzymywała zadanie historyczne, po odpowiedzi, na które dostawała dodatkowy punkt i następne zadanie. Po drodze na uczestników czekały drobne podpowiedzi, które otrzymać można było od wolontariusza na punkcie lub dzwoniąc do organizatora.

Każde następne zadanie było częścią rozwiązania trzeciego etapu gry. W końcu wszystkie grupy szczęśliwie dotarły do mety. Zakończenie gry odbyło się przy jeziorku w parku miejskim na „wyspie skarbów”. Tutaj dyrektor CKPiDE Maria Osidacz wręczyła wszystkim uczestnikom pamiątkowe dyplomy. Trzy zwycięskie grupy otrzymały z rąk dyrektor nagrody sfinansowane przez Konsulat Generalny RP we Lwowie.

Piknik na wyspie z grillowaniem i wypoczynkiem zakończył imprezę.

Od kilku tygodni funkcję dyrektora Centrum Kultury Polskiej i Dialogu Europejskiego w Iwano-Frankiwsku (Stanisławowie) pełni Maria Osidacz. O sobie, swojej pracy i zainteresowaniach opowiada na łamach Kuriera Galicyjskiego.

(Fot. Leon Tyszczenko)Gdybyś miała krótko opowiedzieć o sobie, co byś chciała przede wszystkim podkreślić?

Maria Osidacz: Mam 25 lat, jestem młodą, pełną entuzjazmu i radości osobą. Uważam, że powinnam pomagać wszystkim tym, których spotkam na swojej drodze życiowej. To jest – mówię zupełnie bez patosu – moja życiowa misja. Żyję dla innych, dla rodziców, ale też dla siebie. Jestem liderem i pozytywnym duchem zespołu. Najbardziej przemawiają do mnie słowa cierpliwość, lojalność, otwartość. Nie toleruję chciwości i egoizmu

Zawsze staram się konsekwentnie realizować postawione cele, słucham sugestii i rad osób doświadczonych, stawiam na pracę zespołową, współpracuję i nie toleruje konfliktów.

Jakie masz doświadczenie w pracy zespołowej?
Posiadam wykształcenie bezpośrednio związane z zarządzaniem projektami oraz dwuletnie doświadczenie w marketingu, które zdobyłam, pracując w Departamencie Marketingu i Wsparcia Sprzedaży w PSA Idea Bank. Obejmując stanowisko eksperta departamentu zdobyłam doświadczenie z zakresu planowania, organizacji oraz kontroli nad projektami marketingowymi w strategii biznesowej banku.

Jako studentka brałaś udział w projektach klubu Semper Polonia?
Pamiętam, jak w 2006 roku przyszłam na pierwsze moje spotkanie Klubu Stypendystów we Lwowie, od razu zdecydowałam, że chcę coś robić społecznie. Wydawało mi się, że spojrzenie młodych i zapalonych do działania osób jest czymś wyjątkowym. Brałam aktywny udział w realizowanych przez Klub projektach, m. in.: „Szkoła Lidera”, Międzynarodowe Seminarium Młodzieżowe „Arka”, szkolenia „Zarządzanie projektem i NGO” oraz w treningu umiejętności „Negocjacje”. Ucząc się i jednocześnie zdobywając wciąż nowe doświadczenia, wspólnie z członkami klubu realizowaliśmy własny projekt „Szukamy Lidera”, który pomógł nam bardzo, nauczyliśmy się wspólnie pracować. Właśnie ten projekt planuję w najbliższym czasie zrealizować w Stanisławowie.

Praca w Centrum Kultury Polskiej i Dialogu Europejskiego to zupełnie nowe wyzwanie.
Realizacja czy też zarządzanie projektami, które tu w Centrum będą się pojawiały, to praca, która fascynuje mnie jeszcze z czasów studenckich. Jestem osobą, która stopniowo rozwija swoje cechy lidera, moje motto w zmierzaniu do celu: „Leniwi nie zwyciężają, a zwycięzcy nie są leniwi!”.

Zarządzanie i praca w takiej instytucji jak Centrum Kultury Polskiej i Dialogu Europejskiego to dla mnie spełnienie marzeń i jednocześnie wielki zaszczyt. Czeka na nas długa droga, dopiero zaczynamy. Chcę rozwijać działalność Centrum i nie poddam się. CKPiDE mieści się w Iwano-Frankiwsku, nie jest to metropolia i to jest dobre. Tutaj na każdej ulicy spotykając przechodniów, znajomych czy też odbywając spotkania, mam wrażenie, że jesteśmy potrzebni tym ludziom, bo chcą razem z nami coś robić. A środowisko jest potrzebne do działania. Iwano-Frankiwsk ma dużo młodzieży, i tej miejscowej, i studiującej tu oraz przebywającej tymczasowo, ale zawsze chętnej do działania. Są niezwykle otwarci, chętni do pomocy oraz wspólnej pracy.

Świadczy o tym choćby fakt zgłoszeń uczestników na grę terenową 9 maja. W ciągu dwóch dni od ogłoszenia gry mieliśmy już prawie skompletowane drużyny. Tu przy okazji chciałabym serdecznie pogratulować zwycięzcom, a wszystkim uczestnikom podziękować za wspólnie spędzony czas i świetną zabawę. Cieszy mnie fakt, że są jeszcze aktywni młodzi ludzie. Sama myśl, ile możemy tu razem zrobić, wywołuje uśmiech.

Centrum Kultury Polskiej i Dialogu Europejskiego w Iwano-Frankiwsku może stać się miejscem spotkań wielu narodowości. Jesteśmy otwarci na współpracę i rozwój. Nasze działania budujemy na bazie potrzeb i oczekiwań Polaków oraz Ukrainców. Działamy twórczo, efektywnie i kreatywnie.

Jakie najważniejsze zadania stawiasz sobie na tym stanowisku?
Najważniejsze jest rozwój i popularyzacja kultury polskiej poprzez pracę Centrum. Dobrze by było, gdyby Centrum przyczyniło się do przebudzenia świadomości narodowej oraz aktywności społecznej wśród młodzieży i dzieci. To mogłoby się przyczynić do pogłębienia procesów integracyjnych i aktywizacji działalności młodzieży polskiego pochodzenia. I zapobiec procesom asymilacyjnym w środowisku młodych Polaków i osób polskiego pochodzenia. Młodzi, którzy wykształcą się w Centrum mogliby w przyszłości pracować wśród liderów środowiska polskiego na Ukrainie. W Stanisławowie działają polskie organizacje, Centrum przyczyni się do budowania współpracy między nimi. Żeby to wszystko mogło zostać zrealizowane przygotowujemy projekty stałe. Wśród nich będą cykliczne, roczne oraz międzynarodowe, skierowane do dzieci, młodzieży i osób starszych.

O wszystkich naszych poczynaniach informować będziemy na bieżąco, również Czytelników Kuriera. Proszę też zaglądać na naszą stronę prowadzoną na Facebooku.

Weronika Kosik studiuje w Czerniowcach, do Stanisławowa na grę terenową przyjechała jako wolontariuszka. Należy do Klubu Stypendystów Fundacji Semper Polonia we Lwowie:
Bardzo się cieszę że powstało Centrum Kultury Polskiej i Dialogu Europejskiego, przede wszystkim dla tego, że jest blisko Czerniowiec, często więc będę mogła odwiedzać to miejsce. Byłam po raz pierwszy w Stanisławowie, bardzo mi się spodobało miasto oraz młodzież, która tu działa. Dobrze że CKPiDE w Iwano-Frankiwsku ma tak młodą i pełną inicjatywy panią dyrektor, która swoją działalnością pokazuje przykład, że bycie aktywnym nie tylko jest fajne, ale i dużo uczy w życiu.

Jestem pod wrażeniem przeprowadzonej gry terenowej, cieszę się, że mogłam pomóc przy jej organizacji. Świetnie się bawiliśmy i czekam na kolejne spotkania i współpracę. Mam nadzieję, że razem z CKPiDE w Iwano-Frankiwsku zrealizujemy wspólny projekt z młodzieżą z Czerniowiec.

Tekst ukazał się w nr 9 (205) za 16-29 maja 2014

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X