Popularność studiów polonistycznych rośnie

Popularność studiów polonistycznych rośnie

Rozmawiamy z Ałłą Krawczuk, autorką podręcznika „Leksykologia i kultura języka polskiego”, kierownikiem Katedry Filologii Polskiej Lwowskiego Państwowego Uniwersytetu im. Iwana Franki.

Jak długo pracowała Pani nad podręcznikiem?
Historia publikacji rozpoczęła się bardzo dawno – w końcu XX w. Prowadziłam wówczas wykłady z leksykologii dla studentów czwartego roku polonistyki. Nie mieliśmy odpowiedniego podręcznika do nauki tej dyscypliny, a więc sama pisałam teksty wykładów, wykorzystując mnóstwo publikacji naukowych. Podobnie było z kulturą języka polskiego. Jest to przedmiot bardzo trudny, przedstawia bowiem syntezę materiału z zakresu wszystkich dyscyplin językoznawczych. Przez lata wielokrotnie poprawiałam, uzupełniałam te teksty. W 2004 r., kiedy to powstała na Uniwersytecie osobna Katedra Filologii Polskiej, zebrałam już wystarczającą liczbę materiałów i postanowiłam uporządkować je w postaci podręcznika. Gdy był gotowy, poprosiłam koleżanki z Polski o przeczytanie i recenzowanie. W Polsce takiego rodzaju praca jest bardzo wysoko opłacana, ale od czego ma się przyjaciół. Potem przez dłuższy czas książka czekała na wydawcę. I doczekała się.

Dla kogo praca jest przeznaczona?
Pierwszym bezpośrednim adresatem podręcznika są studenci polonistyki. Korzystać z niego mogą młodzi naukowcy, badający ogólnosłowiański kontekst problematyki językoznawczej. Z książki można dowiedzieć się na przykład, czym jest frazematyka jako osobna, niezależna od frazeologii nauka; czym jest definicja kognitywna i kontekstowa; na czym polegają stosunki pragmalingwistyczne; o tym, że od niedawna w języku polskim obowiązują dwie normy: użytkowa – dla komunikacji codziennej i wzorcowa – dla komunikacji oficjalnej. Wiele uwagi poświęciłam także osobliwościom polskiej etykiety językowej. Podręcznik przeznaczony jest nie tylko dla językoznawców, lecz także dla wszystkich osób, które interesują się językiem polskim. W tomie „Kultura języka” opisałam wiele aspektów normatywnych, związanych z polską leksyką i gramatyką. Można więc znaleźć tam odpowiedź na pytanie: „A jak jest poprawnie po polsku?”. Podręcznik może także służyć pomocą nauczycielom, którzy uczą języka polskiego w szkołach z polskim językiem wykładowym i w polskich szkołach sobotnio-niedzielnych, jak również nauczycielom języka polskiego jako obcego w ukraińskich szkołach ogólnokształcących i na zajęciach fakultatywnych czy kursach językowych.

Do jakiego rodzaju literatury akademickiej możemy zaliczyć książkę?
Podręcznik. Nie jest to monografia naukowa ani specjalny podręcznik autorski, jest to raczej synteza tego, co już w Polsce powstało, z dodaniem, oczywiście, kontekstu glottodydaktycznego z perspektywy nauczyciela języka polskiego w środowisku ukraińskojęzycznym. Książka prezentuje wiedzę, którą zdobyłam czytając polską literaturę naukową, słuchając wykładów moich nauczycieli akademickich na Uniwersytecie Lwowskim, uczestnicząc w dyskusjach z kolegami z Katedry Filologii Polskiej i Katedry Filologii Słowiańskiej, innymi językoznawcami z Uniwersytetu Lwowskiego, a także z polskimi naukowcami, których gościliśmy na naszej uczelni dzięki wsparciu władz uniwersyteckich i Konsulatu Generalnego RP we Lwowie. To także wiedza zdobyta podczas sesji, staży i konferencji naukowych na polskich uniwersytetach. Wreszcie są to własne doświadczenia dydaktyczne oraz wnioski wyciągnięte z wieloletniej pracy z naszymi studentami polonistyki, gdyż na zajęciach, w toku rozmów i dyskusji z nimi, ujawniało się wiele rzeczy, które – jak stwierdziłam – muszę poprawić, zmienić, uzupełnić.

Jest to podręcznik akademicki z wielu powołaniami na teksty naukowe. Trochę obawiałam się, że teksty, które zawiera, mogą być dla studentów za trudne. Zastanawiałyśmy się nad tym z moimi recenzentkami z Uniwersytetu Wrocławskiego, Uniwersytetu Śląskiego oraz Uniwersytetu im. Tarasa Szewczenki w Kijowie. Udostępniając studentom teksty wykładów – jeszcze przed pojawieniem się podręcznika – rozmawiałam z nimi nie tylko na tematy omawiane w poszczególnych rozdziałach, lecz także o tym, co jest łatwe, a co jest trudne w odbiorze. W odpowiedni sposób starałam się dostosować teksty do możliwości przyszłych odbiorców książki. Z pewnością nie jest to najłatwiejszy podręcznik, sądzę jednak, że studenci naszej polonistyki dadzą sobie z nim radę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X