„Chcecie pokoju – czyńcie sprawiedliwość”.
Na uroczystość oficjalnego otwarcia licznie przybyli goście i organizatorzy seminarium: konsul generalny RP we Lwowie Jarosław Drozd, dyrektor Ukraińskiego Instytutu Badań nad Holokaustem „Tkuma” Igor Szczupak, wicerektor Ukraińskiego Katolickiego Uniwersytetu we Lwowie dysydent Myrosław Marynowycz, dyrektor Miejskiego Pałacu Kultury im. Hnata Chotkewycza Igor Martynenko, kierownik organizacji pozarządowej „Krym SOS” Alim Alijew, prezes Federacji Organizacji Polskich na Ukrainie Emilia Chmielowa.
Swoją obecnością zaszczycili również profesor Aaron Weiss, ihumen Ławry Uniowskiej o. Ilia Honczuk, kierownik wydziału kultury Lwowskiej Rady Miejskiej Iryna Magdysz, konsulowie Jacek Żur i Sylwia Andrujar-Piechowska, Jacek Pawłowicz z IPN i inni.
To własnie w Ławrze Uniowskiej w 2006 roku odbyła się pierwsza „Arka”, a w następnych latach kolejne pięć edycji. Na dziedzińcu klasztoru Uniowskiego znajduje się tablica ufundowana przez Adama Daniela Rotfelda, b. Ministra Spraw Zagranicznych RP, który został uratowany wśród innych dzieci polskich, ukraińskich i żydowskich w czasie II wojny światowej przez metropolitę Andreja Szeptyckiego i bł. Klemensa Szeptyckiego.
– To miejsce w osobliwy sposób przypomina, że człowiek w ludzkim społeczeństwie tylko wtedy jest człowiekiem, kiedy prowadzi życie ofiarne – powiedział na rozpoczęcie o. Ilia Honczuk.
Emilia Chmielowa, prezes FOPnU wręczyła na ręce o. Illi pamiątkowe podziękowanie dla ojców klasztoru w Uniowie za pomoc w organizacji Arki.
Po raz drugi udział w Arce biorą przedstawiciele krymskotatarskiej narodowości.
– W ciągu ostatniego stulecia Krymscy Tatarzy przeżyli dużo tragicznych momentów w swojej historii. Takie tragiczne chwile były u Polaków, Ukraińców, Żydów. Teraz, kiedy wszyscy razem poznajemy się, uczymy i rozumiemy nawzajem, nam wszystkim razem łatwiej jest budować wspólną przyszłość – powiedział podczas otwarcia Alim Alijew z „Krym SOS”.
Uczestnicy seminarium to młodzież czterech narodowości z różnych regionów Ukrainy, od wieków zamieszkujących te tereny i tworzących w swoim współistnieniu historię i kulturę państwa ukraińskiego.
– Tu, w Uniowie, ten motyw uczenia się we wzajemnych relacjach, aktywnościach, zajęciach typu wykładowego daje szansę młodzieży, żeby umiała działać i te pozytywne wartości kreować i upowrzechniać – powiedział Jarosław Drozd, konsul generalny RP we Lwowie.
{gallery}gallery/2015/arka_otwarcie{/gallery}
Lekcję inauguracyjną na temat pokoju i sprawiedliwości wygłosił polski polityk i historyk Paweł Kowal.
– Kiedy brakuje sprawiedliwości, kiedy ludzie odczuwają, że państwo jest wobec nich niesprawiedliwe, że nie mają szansy na rozwój – to zawsze jest początkiem wojny. Pozornie, sprawiedliwość i pokój – to są dwie różne kategorie, ale gdzieś tak na końcu trzymają się za ręcę. Im bardziej brakuje sprawiedliwości, tym bliżej wojny – podsumował b. poseł do Parlamentu Europejskiego.
Po południu odbył się okrągły stół „Pamięć o wojnie i wojna pamięci” z udziałem Igora Szczupaka (moderator), Myrosława Marynowycza, Alima Alijewa, Tarasa Wozniaka i Pawła Kowala.
– Koncepcja „Arki” jest unikalną sprawą – dzieli się wrażeniami Paweł Kowal. – Wszyscy są obywatelami Ukrainy, ale reprezentują różne tradycję, różne religie, rożne podejście, charakter, przyzwyczajenia, oczekiwania. Ale są razem. I taka praca powtórzona dziesięć razy, daje efekt. Bo to jest prawie czterysta osób, którzy mieszkają na całej Ukrainie i coś w ich głowie z tych dyskusji, z tego wydarzenia pozostaje.
Eugeniusz Sało
{youtube}jTlmVi_7ZJ8{/youtube}
