Niniejszy tekst będzie bardzo osobisty, ale nie może być inaczej, skoro klasa 11 W po 9 latach wspólnej pracy ze mną – nauczycielką języka polskiego – odchodzi ze szkoły i zaczyna nowy, kolejny etap swego życia. Jaki? Nikt nie potrafi zagwarantować spokojnej przyszłości w obecnej sytuacji politycznej.
Ostatni dzwonek, hymn Ukrainy, minuta ciszy za tych, którzy zginęli w obronie Ojczyzny, smutek, łzy i radość młodości. Młodości, która daje nadzieję na nowe, lepsze jutro.
Wicekonsul Joanna Wasiak czyta wzruszający list od konsula generalnego Jarosława Drozda. Maria Osidacz (dyrektor Centrum Kultury Polskiej i Dialogu Europejskiego) dziękuje uczniom za pomoc w reklamie Centrum, za uroczy filmik o miejscu spotkań mieszkańców miasta. Ich obecność podnosi prestiż imprezy.
Uroczysty apel, ostatni walc maturzystek z ojcami, maturzystów z matkami. A potem piękne pożegnanie w Teatrze Lalek. Zostałam poproszona o wręczenie dyplomów atestacyjnych moim uczniom. Wzruszenie, a co za tym idzie, drżący głos i ogromne emocje. W ciągu tych lat były tylko dobre chwile, wiele radości i tak ogromna bliskość, wzajemne zaufanie i dzielenie się swoimi tajemnicami.
Kochani Maturzyści, dziękuję Wam za te lata, zatrzymajcie w swej pamięci miejsce na wspomnienie swej pani od polskiego, która przyjechała do Was z Dolnego Śląska z Polski, a Wy, Rodzice, którzy tak pięknie potraficie okazać swą wdzięczność, miejcie w swym sercu odrobinę miejsca dla nas – nauczycieli swych dzieci.
Dziękuję Wam w imieniu własnym, Koleżanek i Kolegów za wspomnienia, które na zawsze pozostaną w naszej pamięci. Wiem, że wielu z Was wyrusza na studia do Polski. Do zobaczenia więc, Kochani, w Polsce. Powodzenia!
Renata Klęczańska
Tekst ukazał się w nr 10 za 31 maja – 16 czerwca 2014