W Warszawie dwukrotnie złożono hołd pomordowanym Polakom na Wołyniu i w Galicji Wschodniej w trakcie II wojny światowej. Uroczystości na Skwerze Wołyńskim rozpoczęły się o godzinie 10:15. Wieńce na płycie pomnika ku czci pomordowanych na Wołyniu złożyli Okręg Wołyński Światowego Związku AK, władze dzielnicy Warszawa Żoliborz, społecznicy Porozumienia Pokoleń Kresowych.
O godzinie 17:00 ruszył marsz spod budynku Pasta. Przybyło około 800 osób, ze zniczami, czarnymi plakatami „Wołyń 1943”. Trasa marszu wiodła przez Park Saski i skończyła się pod budynkiem Wspólnoty Polskiej. Przemawiali m. in. posłowie Artur Górski i Dorota Arciszewska-Mielewczyk z PiS, Aleksander Szycht z Memoriae Fidelis. Licznie były reprezentowane środowiska kresowe. Zebrani złożyli znicze pod tablicą pamiątkową i pomodlili się w intencji pomordowanych oraz Ukraińców, którzy ratowali Polaków i tych, którzy dostrzegli zbrodnie w historii swojego narodu. Ponadto złożyli łańcuch, który ma symbolizować uwięzioną prawdę o Wołyniu w imię politycznej poprawności.
„Przed nami 2 zadania: Pierwsze – aby oficjalnie, publicznie władze Polski, nie obawiając się reakcji ukraińskiej, powiedziały, że to było ludobójstwo. Po drugie – żeby powiedziały, kto był autorem tego ludobójstwa. Jeżeli mamy budować dobre relacje z Ukrainą, z każdym innym państwem – te relacje muszą być oparte na prawdzie”, – powiedział Artur Górski, poseł na Sejm RP.
Data 11 lipca jest symbolem zbrodni ludobójstwa Polaków na Wołyniu i w Galicji Wschodniej. Nastąpiła szczególna intensyfikacja zbrodni na Polakach. Tego dnia Polacy byli mordowani w ponad stu miejscowościach. Proszę sobie wyobrazić – jednego dnia! Jakie to musiały być siły – powiedziała Ewa Siemaszko, badaczka zbrodni ukraińskich na Polakach.
Organizator uroczystości, Andrzej Łukawski z Kresowego Serwisu Informacyjnego zaapelował o zapalenie w oknach polskich domów zniczy o godzinie 21:00.
Wojciech Jankowski – Radio Wnet
Obejrzyj wideo:
69. rocznica Krwawej Niedzieli w TVP Kraków
