Nowy Rok

Nowy Rok

W różnych państwach dobrego dziadka nazywają różnie: w Hiszpanii – Papa Noel, w Rumunii – Masz Dżarite, w Holandii – Sinte Klaas, w Anglii i Ameryce – Santa Claus, a u nas święty Mikołaj. Wygląd i ubranie św. Mikołaja zmieniało się z biegiem czasu. Na początku XI stulecia Holandia widziała go, jako szczupłego, wysokiego mężczyznę z fajką, który czyści kominy, a potem wrzuca tam prezenty. W końcu stulecia ubrano dziadka w kożuch, oblamowany futrem, w 1860 r. amerykański malarz Tomas Najt domalował mu brodę, natomiast Anglik John Tenniel stworzył obraz pełnego, dobrodusznego dziadka, którego dobrze znamy.

 

Według powiedzonka: „jak rozpoczniesz Nowy Rok, tak go i spędzisz”, ludzie oczekują od niego szczęścia, pomyślności, miłości, życzliwości odpowiednio do tradycji każdego narodu.

Anglia spotyka Nowy Rok w idealnym porządku w domu i ze spłaconymi długami. O godz. 24:00 otwierają drzwi, ażeby wyszedł Stary Rok i wszedł Nowy. Śpiewają piosenkę: „Czy zapomnieć o byłym kochaniu” i oczekują gościa. Gość – to rudy mężczyzna. Jeżeli taki się trafi, trzeba wrzucić trochę soli do ogniska, powiesić na drzwiach krzyż z jodły, związany czerwoną wstążką. Co prawda, nie zawsze można się dostukać do drzwi, do których byś chciał.

Dla Niemców Nowy Rok jest świętem rodzinnym. Wszyscy oczekują prezentu die Bescherung. Apoteozą noworocznego przyjęcia są pierniki – Lebekuchen. W południowych Niemczech mieszkańcy obdarowują się nawzajem porcelanowymi świnkami-skarbonkami.

We Francji – głównie, to objąć beczkę z winem. Per Noel przychodzi w nocy i rozstawia prezenty w bucikach. Do placka noworocznego chowa się bób i kto go dostanie, będzie „bobowym królem”, a w noworoczną noc wszyscy się mu podporządkują. I jeszcze jeden symbol Nowego Roku, to „Santony”, gliniane lub drewniane figurki, które stawia się obok drzewka.

Szczęście w Noworoczną noc przynosi kominiarz, ubrany w wysoki cylinder, kula na łańcuchu i „jeżyk”. Prezenty – podobnie, jak kominiarz, są ubrudzone sadzą.

W Grecji – gospodyni o północy wychodzi z domu i rozbija owoc granatów o ścianę. Jeżeli ziarnka się rozlecą, to w nowym roku rodzina będzie szczęśliwa i będzie dobry urodzaj. Ostatnio Grecy darują sobie talię kart.

Włochy żegnają sie ze Starym Rokiem donośnym krzykiem. Nowy Rok trzeba spotkać z otwartym sercem, pozbyć się wszystkiego, co złe i niepotrzebne. Dlatego przez okno wyrzucają krzesła, stoły, żelazka i inne rzeczy. Dzieciom opowiada sie bajkę o La Befanie, która grzecznym dzieciom przynosi prezenty.

Hiszpania – W Madrycie ludzie wychodzą na plac Plaza Puerta del Sol. Gdy bije zegar godzinę 24:00, zjadają 12 winogron, po jednym za każdy miesiąc. Ulice są zabarykadowane i ustawione są rożnego rodzaju pułapki, aby złowić nieczystą siłę i nie było jej w nowym roku.

Turcja – Muzułmanom nie zabroniono świętowania Nowego Roku, ale nie poleca się ubierać choinki i zapraszać Mikołaja. Świętowanie Nowego Roku w Arabii Saudyjskiej jest karane aresztem.

W Japonii budynek czy mieszkanie ozdabia się „kadomacu” (sosną). Buddyjskie świątynie 108 razy biją w dzwony. Każde uderzenie wypędza złe zamiary i przyzwyczajenia. W tym dniu kobiety wkładają kimono i robią ekstra fryzury. Cała rodzina idzie do świątyni, gdzie stoi kadzidło i każdy się nim okadza.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X