Polska wieś Strzelczyska w obwodzie lwowskim słynie z tego, że prawie wszyscy mieszkańcy to Polacy. Jest tam kościół parafialny pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa i Niepokalanego Serca Maryi oraz zbudowana z funduszy Senatu RP, nowa szkoła średnia z polskim językiem nauczania. Ale już wiele lat jest problem z drogą, której tak naprawdę tam nie ma.
Od wyborów do wyborów mieszkańcy Strzelczysk są zwodzeni obietnicami budowy nawierzchni drogi. Ale tylko kampania wyborcza się kończy, a wraz z nią marzenia o normalnej drodze. W tym roku cierpliwość mieszkańców pękła, bo zaległa warstwa śniegu i błota pośniegowego zrobiła drogę nie tylko nieprzejezdną, ale i trudną do pokonania pieszo.
Dodajmy również to, że w tamtym roku drogi w sąsiednich wioskach jak np. Radenicach czy Krysowicach otrzymały nową nawierzchnie.
Fot. Facebook/Parafia NSPJ i NSNMP Strilec’ke – Strzelczyska’ Ukraina
{gallery}gallery/2017/apel_remont_droga_strzelczyska{/gallery}
W imieniu mieszkańców wsi Strzelczyska Marian Mazur, prezes miejscowego oddziału Towarzystwa Kultury Polskiej Ziemi Lwowskiej, Alicja Bałuch, dyrektor szkoły oraz ks. proboszcz Mieczysław Frytek wystosowali do mera Mościsk Serhija Storożuka apel o szybką interwencję w sprawie remontu drogi.
„My, mieszkańcy wsi Strzelczyska, apelujemy z nadzieją, że rada miasta podejmie decyzję o remoncie drogi, która jest w katastroficznym stanie. Do naszej szkoły przyjeżdżają dzieci z Pnikuta, Krysowic oraz nauczyciele, którzy nie mogą dostać się do miejsca pracy ze względu na dziury, wyboje i nierówności, które mogą spowodować wypadki i stanowią zagrożenie dla życia i zdrowia osób. Wjazd pod górę jest praktycznie zniszczony i niemożliwie dostać się do wioski” – czytamy w oświadczeniu.
Również czytamy w apelu, że mieszkańcy wsi już wielokrotnie zwracali się z prośbą o naprawę drogi, ale za każdym razem słyszą odpowiedź, że nie ma pieniędzy i nikt nie podejmuje żadnych działań.
Pismo z prośbą o pomoc w remoncie drogi również zostało wysłane do Konsulatu Generalnego RP we Lwowie.
Akcja rozpowszechniła się w internecie i w sieciach społecznościowych. Czytamy komentarze, że „dzieci z sąsiednich wiosek nie mogą dotrzeć do szkoły… bo droga jest zupełnie nieprzejezdna”. A także sarkastyczne wpisy: „Co to ziemniaki będą sadzić na tej drodze?”.
„Tak wygląda główna droga do Strzelczysk – polskiej wsi koło Mościsk w obwodzie lwowskim, którą władze sowieckie uważały miejscowością bez perspektyw i nie wybudowali tam drogi. Władze Ukrainy tym bardziej nie postarali się o to. Teraz też są bezradni, bo brak funduszy na takie głupoty. Sedesy złote są ważniejsze:) :). Jeżeli ukraińscy politycy mają to w nosie to może polscy politycy znajdą stosowne rozwiązanie i pomogą Polakom ze Strzelczysk??? – napisał na facebooku Marek Gierczak, Polak ze Strzałkowic, mieszkający we Wrocławiu.
Eugeniusz Sało
