Lwów i Konsulat Generalny – jak to było?

Lwów i Konsulat Generalny – jak to było?

Jan Malicki i Adolf Juzwenko (Fot. Jurij Smirnow)Adolf Juzwenko, dyrektor Zakładu Naukowego im. Ossolińskich we Wrocławiu mówił o swoich doświadczeniach z wieloletniej współpracy z biblioteką Stefanyka: „Relacje między nami były często bardzo skomplikowane. Ale zawsze wzajemnie szanujemy swoją historię. Bez historii nie ma narodu. Jaką jest historia – taki kształt ma państwo. Wciąż dyskutujemy, nawet po 25 latach wzajemnych konsultacji.

 

Wszystkim nam potrzebne jest wzajemne porozumienie – mamy przekroczyć granicę, która przez wiele lat była nie do przekroczenia. Szukamy wspólnych momentów w tej historii. Przez wieki żyliśmy pod jednym dachem. Takim wspólnym dziedzictwem jest też Ossolineum.

 

Obecnie stosunki z Ukraińcami układają się nam bardzo owocnie i Konsulat Generalny RP we Lwowie odgrywa w tym procesie ogromną rolę. Jesteśmy z dyrektorem Romaniukiem bardzo zaprzyjaźnieni, ale nie uciekamy od problemów, które są przed nami. Chcemy przyjaznego dialogu, a nie wzajemnego obwiniania się”.

 

Jan Malicki, dyrektor Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego przez wiele lat jest nie tylko częstym gościem we Lwowie i w bibliotece im. W. Stefanyka, ale jednym z głównych twórców owocnej współpracy obu instytucji, inicjatorem wielu cennych polsko-ukraińskich inicjatyw. Studium Europy Wschodniej ukończyło już dużo ludzi, którzy poświęcili się pracy na rzecz polsko-ukraińskiego porozumienia. Wśród absolwentów są polscy dyplomaci, pracownicy lwowskiej placówki dyplomatycznej i Ukraińcy, którzy podczas studiów zrozumieli znaczenie polsko-ukraińskiej przyjaźni i na swoich stanowiskach rozwijają owocną współpracę, budują stałe mosty między naszymi państwami i narodami.

 

Roman Czmełyk, dyrektor Muzeum Etnografii i Przemysłu Artystycznego we Lwowie mówił o swoich doświadczeniach we współpracy z polskimi kolegami, instytucjami, a Konsulatem RP we Lwowie. „Ważnym momentem dla mnie, wtedy jeszcze młodego człowieka, była letnia szkoła w Polsce. Poznałem inny świat i tym światem był dla mnie w 1991 roku Uniwersytet Warszawski. W początkach polsko-ukraińskiej współpracy kulturalnej była współpraca muzealników. Pierwszym wielkim projektem była w 1995 roku wystawa „Polskiej książki naukowej”. Zbiory muzealne tworzą się przez stulecia – teraz należą do dziedzictwa naszych narodów. Nasza praca w kierunku wspólnego opracowania katalogów zbiorów muzealnych we Lwowie jest niezmiernie ważna dla historii i kultury obydwu narodów. Inne miasta Ukrainy do takiego poziomu współpracy jeszcze nie dorosły. Konsul generalny RP we Lwowie Jarosław Drozd bardzo ożywił współpracę kulturalną. Mam nadzieję, że z takimi ludźmi, jak goście tu zebrani, Ukraina szybko stanie się członkiem wspólnoty państw europejskich”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X