Jesteśmy coraz bardziej atrakcyjni i nowocześni

Jesteśmy coraz bardziej atrakcyjni i nowocześni

Prof. Aleksander Bobko (od lewej) i red. dr Adam Kulczycki (Fot. Elżbieta Międlar-Wójcikiewicz)Niedawno odbyło się na Uniwersytecie Rzeszowskim, z inicjatywy Magnificencji Rektora, spotkanie rektorów podkarpackich wyższych uczelni. W planie jest powołanie Podkarpackiej Konferencji Rektorów. Przyczyni się to zapewne do tworzenia Podkarpackiej Przestrzeni Akademickiej, o której mówił Pan na inauguracji roku akademickiego na Uniwersytecie Rzeszowskim.
Bardzo zależy mi na integracji podkarpackiego środowiska akademickiego. Stąd moja inicjatywa zorganizowania spotkania rektorów wyższych uczelni z regionu. Jednym z celów tego spotkania była integracja regionalnego środowiska naukowego. Przy okazji chcieliśmy pokazać rektorom wyższych uczelni z Podkarpacia nasze nowoczesne zaplecze naukowo-badawcze i zaprosić do szeroko rozumianej współpracy. Dążymy do tego, jak już nadmieniłem wcześniej, aby stworzona przez nas doskonała infrastruktura służyła całemu podkarpackiemu środowisku akademickiemu tworzącemu Podkarpacką Przestrzeń Akademicką. A odnosząc się do powołania Podkarpackiej Konferencji Rektorów, pozwolę sobie zauważyć, że będzie to ciało bardziej nieformalne, bez żadnego charakteru instytucjonalnego. Chcielibyśmy, aby było to bardziej forum wymiany poglądów i doświadczeń oraz kształtowania opinii.

Na jesień przyszłego roku planowana jest w Rzeszowie, na Uniwersytecie Rzeszowskim, Konferencja Rektorów Uniwersytetów Polskich. To też będzie dobra okazja do promocji Uniwersytetu!
Mamy to w planie i do tego zobowiązaliśmy się. Uważam, że jest to dobry moment, aby pokazać, pochwalić się tym, co w ostatnim czasie zbudowaliśmy.

W jednym z wywiadów na antenie Polskiego Radia Rzeszów Magnificencja powiedział: „Współpraca naukowa i dydaktyczna – po to, by tworzyć coraz lepszą ofertę edukacyjną dla młodzieży z regionu”. Takie są plany rektorów podkarpackich uczelni. Jak będzie z ich realizacją?
Musimy starać się i zrobimy wszystko, aby nasza oferta była coraz bardziej atrakcyjna. Naturalnym zjawiskiem jest, że młodzież wyjeżdża na studia do innych ośrodków akademickich. W młodym wieku warto podróżować i zdobywać doświadczenie poza swoim regionem, miejscem zamieszkania. Naszym celem nie jest, aby za wszelką cenę tę naszą podkarpacką młodzież zatrzymywać u nas. Trudno jest nam konkurować z mocnymi ośrodkami akademickimi, ale działamy w tym kierunku, że niektórymi ekskluzywnymi kierunkami zachęcamy do studiowania młodzież z innych ościennych regionów, z Ukrainy, Słowacji czy Białorusi, na czym nam bardzo zależy. Mamy świadomość, że jesteśmy Uniwersytetem regionalnym, a duże uniwersytety z tradycjami są bardziej atrakcyjne od naszego, a najzdolniejsza młodzież wiąże swoją przyszłość z Krakowem, Warszawą, Katowicami czy Wrocławiem. Niektórzy z nich wracają do Rzeszowa po zdobyciu wykształcenia czy stopni naukowych i tutaj wzmacniają potencjał naukowy regionu. Często powroty związane są ze sprawami i sytuacjami rodzinnymi, a także na przykład z możliwością dalszego studiowania na studiach doktoranckich, bo taką ofertę na kilku kierunkach ma Uniwersytet Rzeszowski. Przynoszą wówczas do naszego środowiska pewną wartość dodaną.

Podkarpacie sąsiaduje bezpośrednio z Ukrainą i Słowacją. Jakie miejsce w działalności uczelni zajmuje współpraca transgraniczna z naukowymi ośrodkami ukraińskimi czy słowackimi?
Mamy umowy o współpracy z wieloma uniwersytetami na Ukrainie i Słowacji. Czasami jest ona czysto formalna, a niekiedy bardzo owocna. Współpracę, w oparciu o podpisane umowy, realizują poszczególne wydziały czy instytuty.

Na koniec zapytam Magnificencję Rektora, z jakim przesłaniem, za pośrednictwem „Kuriera Galicyjskiego”, chciałby się Pan zwrócić do młodych Polaków na Ukrainie oraz Ukraińców polskiego pochodzenia, i nie tylko do tych z polskimi korzeniami, aby zechcieli przyjechać na studia do Rzeszowa?
Tak, jak już wcześniej zaznaczyłem, jesteśmy otwarci na studentów spoza Podkarpacia, także z Ukrainy. Dysponujemy znakomitą infrastrukturą dydaktyczno-naukową, zapleczem świetnych akademików i systemem stypendialnym, co powinno zachęcić młodych Ukraińców i Polaków z Ukrainy do studiowania na Uniwersytecie Rzeszowskim. Dla tych, którzy nie znają dobrze języka polskiego organizujemy kursy przygotowujące do podjęcia studiów w języku polskim. Korzystając z okazji, że goszczę na łamach „Kuriera Galicyjskiego”, serdecznie pozdrawiam wszystkich Czytelników i życzę Państwu wszystkiego najlepszego w nowym 2013 roku.

Dziękuje Magnificencji za rozmowę i życzmy od całej Redakcji „Kuriera Galicyjskiego” wszelkiej pomyślności w dalszym rozwoju Uniwersytetu Rzeszowskiego.

 

* Wywiad z JM Rektorem Uniwersytetu Rzeszowskiego przeprowadzono w dniu 1 lutego 2013 roku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X