Dostawy rosyjskiego gazu na Ukrainę spadły do zera

Dostawy rosyjskiego gazu na Ukrainę spadły do zera

Rosyjski koncern Gazprom zmniejszył w poniedziałek dostawy gazu na Ukrainę do poziomu zerowego – oświadczył prezes państwowej spółki paliwowej Naftohaz, Andrij Kobolew. Ocenił, że Ukraina przetrwa bez dostaw paliwa z Rosji co najmniej do grudnia.

Ukraiński minister energetyki Jurij Prodan zapewnił ze swej strony, że przerwanie tłoczenia gazu dla Ukrainy w żaden sposób nie wpłynie na tranzyt surowca z Rosji do odbiorców na zachodzie Europy.

Według Kobolewa Ukraina ma prawie 14 mld metrów sześciennych gazu w podziemnych magazynach. Taka ilość wystarczy na zaspokojenie potrzeb do końca roku – powiedział szef Naftohazu podczas posiedzenia rządu, gdy Rosja wstrzymała o godz. 8 czasu polskiego dostawy gazu dla Ukrainy z powodu sporu o zaległe należności i cenę przyszłych dostaw.

Kobolew oświadczył także, iż w związku z zaistniałą sytuacją Naftohaz zwraca się do Komisji Europejskiej o zezwolenie na zwiększenie tzw. rewersowych dostaw gazu ze Słowacji. „Zwracamy się do Komisji Europejskiej z propozycją otwarcia dużego rewersu z kierunku słowackiego” – poinformował.

Premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk polecił tymczasem resortom energetyki i sprawiedliwości pilne przygotowanie projektu ustawy o stanie wyjątkowym w sektorze energetycznym. Zapowiedział także, iż w najbliższym czasie do Brukseli i stolic państw UE udadzą się specjalne delegacje, które wyjaśnią stanowisko Ukrainy w sprawie konfliktu gazowego z Rosją.

Komentując pozew Ukrainy wobec Rosji złożony w poniedziałek w sądzie arbitrażowym w Sztokholmie Jaceniuk wyraził nadzieję, że jego kraj wygra tę sprawę. „Uważam, że perspektywa wygranej sądowej jest bardzo dobra” – powiedział.

Premier uznał, że Rosja od początku nie chciała polubownego załatwienia sprawy gazu. „Szantaż gazowy jest jedną z części ogólnego planu Rosji, którego celem jest unicestwienie Ukrainy” – oświadczył Jaceniuk.

Szef rządu polecił także w poniedziałek przygotowanie ustawy, która pozwoliłaby zaangażować amerykańskich i europejskich partnerów w modernizację i eksploatację ukraińskich sieci przesyłania gazu.

Jaceniuk zwrócił się również do państwowej komisji ds. regulacji w dziedzinie energetycznej o przyspieszenie prac nad dostosowaniem taryf za tranzyt rosyjskiego gazu przez Ukrainę do warunków rynkowych. „Nie będziemy dotowali Federacji Rosyjskiej” – podkreślił ukraiński premier.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)
Tekst ukazał się w nr 11 (207) za 17-30 czerwca 2014

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X