Do kwietnia

Do kwietnia

Mamy znów kwiecień! Uroczy, radosny,

Pełen uśmiechu nadchodzącej wiosny.
Jak cię, kwietniu nie kochać za twój jasny dzionek,
Jak cię, kwietniu nie kochać, gdy śpiewa skowronek.

Ty się, kwietniu zaczynasz na prima aprilis,
Nie wierz wszystkim żartom, nieraz się omylisz.
Ta tradycja zanika, mała to pociecha,
Bowiem w kwietniu każdy winien się uśmiechać.

Ty się kwietniu zaczynasz też z woli niebieskiej
Dniem, w którym Jan Kazimierz swe śluby królewskie
U stóp Pani Łaskawej, Matki i Królowej
Polski składał w katedrze, zawsze wiernym Lwowie.

Stanisława Nowosad

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X