Hitler kaput Niewiele osób wie, że zanim zwolniono Stanisławów od hitlerowców, żołnierze Armii Czerwonej najpierw zadzwonili do nich. 26 lipca rozpoczęto atak na miasto. Główne siły stanowili żołnierze 569 pułki strzeleckiego, atakujący miasto od południa. Gdy spojrzymy na mapę, to teren ten odpowiada okolicom dzisiejszego lotniska i magazynów przy ul. Petlury. W tamtych czasach były […]
Ród Kossaków i Stanisławów
Artystów malarzy, przedstawiających sceny wojenne, nazywamy batalistami. W Polsce istniała cała dynastia batalistów, reprezentowana przez trzy pokolenia malarzy. Mowa tu o rodzinie Kossaków, których dzieła dekorują liczne muzea w Europie. Okazuje się, że rodzina była związana ze Stanisławowem. Może nie tak ściśle, jak byśmy tego pragnęli, ale jednak… Tajemnica majątku w Kniahininie Założycielem dynastii i […]
Legendy starego Stanisławowa. Część 58
Czołgowa góra Absolutnym rekordzistą interesujących historii jest pagórek w parku Szewczenki. Wiemy, że jest to sztucznie usypany pagórek, a o tym, kto go usypał, jest mnóstwo wersji. Wymienia się w nich więźniów więzienia „Dąbrowa” i ich żony, ochroniarzy więziennych i grupę satanistów. Niedawno dołączyli do nich czołgiści. Późnym wieczorem 31 marca 1944 roku dwadzieścia maszyn […]
Wzlot i upadek Hansa Krügera
Do historii można wejść, można się też w niej uwikłać. Ten człowiek tak właśnie uczynił. Rozbryzgując krew tysiąca mieszkańców miasta, pozostał wielką czerwoną plamą w historii wojennego Stanisławowa. Żydowskie matki w getcie straszyły nim nieposłuszne dzieci. Mowa tu o szefie stanisławowskiego gestapo hauptsturmführerze SS Hansie Krügerze. Był tu „pierwszy po Bogu”, chociaż jego stopień w […]
Legendy starego Stanisławowa. Część 57
Nieznany pomnik Iwano-Frankiwsk widział na swych ulicach i placach wiele pomników – betonowych, spiżowych, gipsowych, marmurowych, popiersia i całe postacie, obeliski i elementy techniki na postumencie. Niewiele z nich dotrwało do naszych czasów, ale te ocalałe mieszkańcy szanują i pielęgnują. Jest jednak jeden pomnik, obok którego przechodzą co dnia, zupełnie go nie zauważając. Stoi tam […]
Zdjęcia lotnicze
Przed kilkoma laty krajoznawca Serhij Petrycki dokonał sensacyjnego odkrycia – odszukał najstarszy film ze Stanisławowa, datowany na 1917 rok. Niedawno znalazł jeszcze jeden wyjątkowy artefakt. Tym razem są to zdjęcia z lotu ptaka i znów z 1917 roku! Album majora Peristego Aby znaleźć w Internecie coś interesującego nie wystarczy wygooglać słowo „Stanisławów”. To, co tam […]
Legendy starego Stanisławowa. Część 56
Operacja „Bateryjki” We wspomnieniach Petra Werszyhory – kierownika wywiadu oddziału partyzanckiego Kowpaka, działającego w latach II wojny w terenie podkarpackim – jest kilka wzmianek o Stanisławowie. Na przykład pisze on, że w lipcu 1943 roku w lasach pod miastem oddział natknął się na obóz żydowski. Około stu Żydów cudem przeżyło likwidację stanisławowskiego getta i ukrywali […]
Legendy starego Stanisławowa, Część 55
Żydowski bunkier W czasie okupacji Niemcy zdecydowanie postanowili uwolnić Stanisławów od Żydów. Wszystkich spędzono do getta, po czym część rozstrzelano, a resztę wywieziono do obozu zagłady w Bełżcu. 23 lutego 1943 roku Stanisławów został oficjalnie uznany za „Judenfrei” – czyli miasto wolne od Żydów. Jednak w rzeczywistości tak nie było. Wiele rodzin żydowskich ukrywało się […]

Był w mieście arsenał
Lwów sławi się swymi muzeami, których posiada niejeden dziesiątek. Jednym z najbardziej interesujących jest Muzeum Arsenał, mieszczący się w starej zbrojowni z XVI wieku. Posiada największą kolekcję broni białej na Ukrainie. Stanisławów też miał swój arsenał, który swymi rozmiarami nie ustępował lwowskiemu. Miał interesująca historię i mógłby zostać ozdobą miasta. Niestety nie został… Tu odlewano […]
Legendy starego Stanisławowa. Część 54
Pierze 31 marca 1942 roku w Stanisławowie spadł śnieg. Właściwie, to mieszkańcy miasta myśleli, że to śnieg. Był on jednak jakiś dziwny – nie był zimny i nie topniał. Dopiero później okazało się, że to nie śnieg, a… pierze. Zwykłe gęsie pierze na poduszki i pierzyny. Mieszkańcy zrozumieli od razu, skąd wieje wiatr. A wiał […]