25. studniówka w szkole nr 10 im. św. Marii Magdaleny

Tradycyjnie w takt poloneza w sobotę, 25 lutego maturzyści szkoły nr 10 im. św. Marii Magdaleny we Lwowie rozpoczęli swoją studniówkę. Według starej polskiej tradycji uczennice wystąpiły w długich sukniach, a uczniowie w eleganckich garniturach.

Zebranych na sali przywitał dyrektor szkoły Ryszard Vincenc, który zaznaczył, że wśród zaproszonych gości większość stanowią absolwenci „dziesiątki”. Wiele ciepłych słów skierowała do przyszłych absolwentów konsul Anna Wojciechowska z Konsulatu Generalnego RP we Lwowie, prezes Kredobanku Grzegorz Szatkowski, wiceprezes FOP na Ukrainie Teresa Dutkiewicz, prezes TKPZL Emil Legowicz, pierwsza nauczycielka klasy Irena Słobodiana oraz kierowniczka klasowa Bogumiła Smirnowa. Wśród gości obecni byli prezesi organizacji polskich we Lwowie: Stowarzyszenia lekarzy polskich Ewelina Małanicz, Rodziny Rodzin Lwowa Halina Wencak, PTTK Beata Sosulska, Pogoń Lwów Marek Horbań, komendant Związku Strzeleckiego „Strzelec” im. Józefa Piłsudskiego Eryk Matecki.

{youtube}KZ3NP1fKhx0{/youtube}

Nie zabrakło też krótkich refleksji maturzystów, którzy wspominali w scenkach zabawne momenty z lat nauki w szkole, a także fantazjowali jakimi będą w przyszłości za 10 lat. Nie zabrakło piosenek, do jednej z nich tekst napisali sami uczniowie. Z zachowanych zdjęć pokazano krótki filmik. Przyszli absolwenci dziękowali nauczycielom oraz rodzicom.

W rozmowie z Kurierem Galicyjskim dyrektor szkoły Ryszard Vincenc powiedział:
– W tym roku mamy mały jubileusz – 25. studniówkę tzn. liczymy od dnia, w którym nasza  „dziesiątka” uzyskała status szkoły 11 letniej. Jako dyrektor uczestniczę w balu studniówkowym po raz pierwszy. Uczyłem tę klasę historii i muszę przyznać, że jest to dobra klasa. Mogę się pochwalić, że jedna z moich uczennic Wiktoria Bereza zajęła pierwsze miejsca na Olimpiadach obwodowych z historii Ukrainy, a w tym roku brała nawet udział w Olimpiadzie ogólnoukraińskiej. Życzę tej klasie, a wiem, że mają taki potencjał, zrealizowania swoich marzeń i planów, i żeby wracali do naszej szkoły jako rodzice. Zobaczymy jak to będzie… Zdecydowana większość uczniów chce studiować w Polsce. Jest to zdolna młodzież i myślę, że im się powiedzie.

Swoimi refleksjami na temat klasy maturalnej podzieliła się ze mną pierwsza nauczycielka klasy Irena Słobodiana:
– Ta młodzież jest naszą nadzieją. Chcemy, aby wykazali się wiadomościami, które tutaj otrzymali. Pozostaną dla mnie zawsze małymi dziećmi. Tymi, które przyszły do szkoły po raz pierwszy i z przestraszonymi oczami siedziały w ławkach, patrząc na mnie i nie wiedząc jak to dalej będzie. Uczyłam je nie tylko czytać i pisać, ale też przyjaźni i miłości, tolerancji oraz historii Polski. Mówiłam im, żeby pamiętali, że są uczniami polskiej szkoły, mającej status szkoły mniejszości narodowej. Bardzo lubili śpiewać i tańczyć, o czym dzisiaj przekonaliśmy się. Ta klasa zawsze była zgrana i jest w niej dużo zdolnych uczniów.

Zapytałam również maturzystów, co odczuwają w tak ważnej i przełomowej chwili w ich życiu. Wszyscy mieli podobne mieszane uczucia: z jednej strony, że za 100 dni matura i egzaminy na studia wyższe, a z drugiej strony byli dumni, że mieli możliwość uczyć w szkole, w której panuje rodzinna atmosfera. Dziękowali nauczycielom i rodzicom, którzy wysłali ich właśnie do tej szkoły.

Anna Gordijewska

{youtube}HveYD6gGZ1M{/youtube}

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X