25-lecie odzyskania kościoła w Stanisławowie (Fot. Konstanty Czawaga)

25-lecie odzyskania kościoła w Stanisławowie

24 czerwca w Iwanofrankiwsku (Stanisławowie) obchodzono 25. rocznicę odzyskania kościoła parafialnego pw. Chrystusa Króla. Na uroczystość pod przewodnictwem metropolity lwowskiego arcybiskupa Mieczysława Mokrzyckiego przybyli księża z całego Przykarpacia, a we wspólnej modlitwie uczestniczyli też księża i wierni greckokatoliccy.

Irena Rusanowska, rodowita mieszkanka Stanisławowa przypomniała, że w czasach sowieckich w mieście pozamykano wszystkie kościoły i miejscowi Polacy musieli jeździć do katedry we Lwowie. Pisali wszędzie, aż do Moskwy, aby zwrócono im kolegiatę czy inny kościół. Kobieta ze wzruszeniem opowiedziała, jak ludzie razem z ks. Kazimierzem Halimurką przez wiele lat odnawiali odzyskaną świątynię, która była pusta, nie było okien, fruwały w niej gołębie, a całość była strasznie zniszczona. „Gdy zebraliśmy się tu na nabożeństwo majowe, głos rozlegał się jak z nieba” – opowiadała parafianka.

Bogdan Wowkowycz powiedział, że kiedyś mieszkał niedaleko kościoła i pamięta, jak dewastowano ten kościół przez władze komunistyczne. Tragicznym wydał się los człowieka, który zdejmował krzyż z tej oraz innych świątyń. Po odzyskaniu kościoła Chrystusa Króla przez wiernych Bogdan Wowkowycz, były sportowiec, razem ze swymi kolegami ponownie wzniósł krzyż na kopułę tego domu Bożego.

(Fot. Konstanty Czawaga)Parafianie pokazali też Kaplicę Pamięci, poświęconą polskiej inteligencji, zamordowanej w 1941 przez hitlerowców. Urządzono ją w kościele staraniem i za pieniądze obywateli polskich. Znajduje się tu również przywieziona z Polski kopia obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej. 10 grudnia 2000 ówczesny arcybiskup Marian Jaworski poświęcił odnowione organy kościelne, które 7 lat wcześniej sprowadzono z Holandii. W kościele odbywają się też koncerty muzyki organowej.

Po liturgii odbyło się zawierzenie parafii Najświętszemu Sercu Pana Jezusa i procesja Eucharystyczna dookoła kościoła.

Gorącymi oklaskami przywitali wierni swego wieloletniego proboszcza i dziekana iwanofrankiwskiego, ks. Kazimierza Halimurkę. Obecnie pracuje on w Worochcie. W kościele Chrystusa Króla sprawowane są nabożeństwa po polsku, po ukraińsku oraz w języku angielskim.

„Nasza parafia jest miejska, a zarazem taka, że ze wszystkimi trzeba szukać wspólnego języka” – powiedział proboszcz ks. Bazyli Pawełko. Zaznaczył, że miejscowa wspólnota katolicka jest jedną z największych w tym regionie, którego stolicą jest Iwano-Frankiwsk, a kościół Chrystusa Króla jest jedyną czynną tu świątynią katolicką. Posługę duszpasterską pełni w niej dwóch kapłanów, wspieranych przez siostry urszulanki Unii Rzymskiej. Od kilku lat modlą się tutaj także obcokrajowcy z różnych części Afryki, studiujący na miejscowych uczelniach wyższych, którzy uczęszczają na nabożeństwa w języku angielskim. Msza dla nich jest odprawiana w każdą niedzielę poza okresem letnim.

(Fot. Leon Tyszczenko)Po zakończeniu liturgii arcybiskup Mieczysław Mokrzycki powiedział: „Cieszę się bardzo, że mogłem osobiście uczestniczyć w tych obchodach również dlatego, że 25 lat temu przyjechałem po raz pierwszy na Ukrainę jako kapłan archidiecezji w Lubaczowie, czyli tej części archidiecezji lwowskiej, która pozostała w Polsce”. Podkreślił, że trafił wówczas na uroczystość, gdy ks. Jan Olszański (1919-2003, późniejszy biskup kamieniecki) otwierał i święcił ten kościół. Metropolita lwowski wyraził radość, że dzisiaj świątynia ta „tak pięknie wygląda i że jest tu tylu wiernych, bo wtedy była tylko garstka” i dodał, że pokazuje to potrzebę obecności Kościoła rzymskokatolickiego na Ukrainie.

Podobne obchody 25-lecia odzyskania świątyń, zabranych po II wojnie światowej przez reżim komunistyczny i nierzadko zamienionych na magazyny lub przebudowanych, odbywają się obecnie w wielu parafiach rzymskokatolickich na Ukrainie.

Konstanty Czawaga
Tekst ukazał się w nr 12 (208) za 3-17 lipca 2014

Kościół nie dla wszystkich?

Duże wzburzenie i żal wśród miejscowych Polaków w Iwano-Frankiwsku wywołał fakt, że podczas uroczystości jubileuszowych zabrakło w kościele języka polskiego. Komentarze dotyczące wydarzenia pojawiły się na stronie internetowej KG, nadeszły też listy do naszej redakcji:

„Piszę ponieważ muszę się komuś wypowiedzieć. Jak chyba wiecie, dziś w Stanisławowie obchodzono 25-lecie kościoła parafialnego. O godz. 18.00 pod przewodnictwem abp Mokrzyckiego odprawiono mszę św. Odprawiono, ale w jakim języku? Na pewno nie po łacinie i nie po polsku! Kościół rzymsko-katolicki, w tak wielką uroczystość pozwolił na zignorowanie Polaków w kościele. Kto prowadzi taką politykę rzymsko-katolickiego kościoła na Ukrainie? O tym trzeba zaczynać głośniej mówić, ponieważ kto będzie mówić jeżeli nie my” – pisze czytelnik KG.

Głosy na ten temat pojawiły się również w komentarzach internetowych pod relacja z uroczystości na FB:

„My Polacy, byliśmy potrzebni przed 25 laty dla odzyskania świątyni i do ciężkich prac fizycznych przy jego odbudowie. Obecnie jesteśmy kulą u nóg. Czy warto Polakom gdziekolwiek czynić starania o odzyskanie świątyń rzymsko-katolickich, ażeby potem być zepchniętymi na margines. Nie takiego jubileuszu oczekiwaliśmy”.

I jeszcze jedna wypowiedź dostępna w sieci: „Cała uroczystość odbyła się w jęz. ukraińskim. Gratuluję wyczucia i taktu kościołowi. Podczas kiedy rząd Polski otwiera tu prężne centrum kultury polskiej, kościół w ogóle przekreśla istnienie Polaków na tym terenie”.

Początki kościoła Chrystusa Króla w Stanisławowie sięgają okresu międzywojennego. Był to kościół wybudowany dla stanisławowskich kolejarzy. Po wkroczeniu wojsk sowieckich w 1939 roku, kościół zamknięto, czynny następnie był w okresie niemieckiej okupacji. Po wojnie, w okresie radzieckim został zamknięty i był użytkowany jako magazyn. 24 czerwca 1989 ks. Jan Olszański rekonsekrował odzyskaną świątynię, którą niebawem zaczęto odbudowywać ze zniszczeń. Odbudowa trwała do 1999 roku.

Inf. wł.

Nasze zdjęcia: Jubileusz odzyskania kościoła w Stanisławowie

Obejrzyj film: 25-lecie odzyskania kościoła w Stanisławowie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X